W okresie przedświątecznym koncentrujemy się na wydatkach związanych z prezentami dla najbliższych oraz z odpowiednią oprawą tych szczególnych dni. Warto je zaplanować tak, aby nie nadszarpnęły domowego budżetu. Bardziej zapobiegliwi oszczędzają specjalnie na ten cel przez cały rok. Jednak również dla tych, którzy nie są w stanie nic odłożyć ze skromnych dochodów, istnieje szansa na dostatnie Święta.

Brak środków nie musi stanowić przeszkody w zorganizowaniu wymarzonych Świąt Bożego Narodzenia. Rozwiązaniem może być bowiem skorzystanie ze wsparcia instytucji finansowych. Jest to alternatywa dla tych, którzy z racji niskich dochodów nie mogą zgromadzić odpowiednich oszczędności na choinkę, prezenty i uroczystą kolację.

Choć magia Świąt może wprowadzić nas w euforyczny stan, nie warto przy planowaniu zakupów zbytnio dać się ponieść emocjom. Nieprzemyślane, realizowane pod wpływem impulsu zakupy mogą być bowiem nietrafione i w perspektywie czasu zupełnie niepotrzebne. Dlatego lepszym rozwiązaniem będzie wcześniejsze określenie listy zakupów i budżetu, który mamy do dyspozycji. Przy braku środków nie należy załamywać się, lecz poszukać innego źródła finansowania. Jak wykazują badania przeprowadzone na przełomie lipca i sierpnia 2015 roku przez ICAN Research, 14% respondentów finansuje świąteczne wydatki ze środków pozyskanych od instytucji finansowych. Istotne jest to, aby była to zaufana i bezpieczna instytucja, taka jak chociażby zaimo.pl. Rzetelna firma dostosuje wysokość przyznanych środków do możliwości spłaty przez klienta. Ponadto już przy zaciąganiu zobowiązania zna on wszystkie koszty z tym związane, dzięki czemu nie będzie zaskoczony ich wysokością w momencie spłaty. Odpowiedzialne zaciąganie zobowiązań powinno być poprzedzone wnikliwą analizą swoich możliwości finansowych. Nawet najbardziej bogate Święta z mnóstwem prezentów nie są warte tego, aby przez kolejny rok spłacać nieprzemyślane zakupy.

 Jeżeli chcemy uniknąć kilometrowych kolejek, nerwowej atmosfery i paniki, że nie zdążymy ze wszystkim na czas, warto z odpowiednim wyprzedzeniem rozplanować wszystkie zakupy. Najlepszym okresem na kupno prezentów okazuje się pierwsza połowa grudnia. Za tym terminem przemawia fakt, że większość sklepów oferuje wówczas bogaty asortyment prezentów, a ponadto unikamy w ten sposób nadmiernego tłoku. Co ważne, dzięki odpowiedniemu wyprzedzeniu mamy szansę na przemyślane zakupy, co daje szansę na trafny wybór podarunków. Okazuje się, że właśnie ten czas wskazuje jako optymalny największa liczba respondentów(43%) najnowszej edycji badań Deloitte — Zakupy świąteczne 2015. Najmniejszy odsetek stanowią osoby najbardziej zapobiegliwe, które kupno prezentów planują nawet 2 miesiące przed gwiazdką (4%). W tym roku mniej ankietowanych odłoży decyzje zakupowe na ostatnią chwilę (29% w stosunku do 34% w roku 2014).

Zanim ruszymy do sklepów, najlepiej przygotować sobie listę i, co najważniejsze, bardzo rygorystycznie jej przestrzegać. Lepiej do sklepu wybrać się samemu. Towarzystwo znacznie wydłuży czas zakupów, a poza tym zajęci towarzyską pogawędką możemy zapomnieć o kupnie tego co zaplanowaliśmy. Należy również unikać zabierania dzieci. Zaabsorbowani ich pilnowaniem, nie będziemy w stanie skupić się na głównym celu wyprawy.

Dobór odpowiedniego podarunku jest odwiecznym dylematem wszystkich kupujących świąteczne prezenty. Trudno się temu dziwić, ponieważ chcemy, aby w tym wyjątkowym dniu nasi najbliżsi otrzymali coś, co będzie dowodem naszej miłości i przywiązania. Prezent powinien także sprawić radość oraz być miłą niespodzianką. Sprawa jest prostsza, jeśli znamy gust i upodobania obdarowywanego. Jeśli nie, pozostaje nam własna intuicja lub podarunek neutralny. Inspiracji możemy również poszukać w Internecie. Szczególnie przed Świętami w sieci pojawiają się liczne poradniki na temat najlepszych prezentów. Okazuje się, że wśród respondentów badania największym powodzeniem cieszyły się książki. Taki prezent chciałoby otrzymać 46% ankietowanych, a 44% planuje właśnie tego typu podarunek świąteczny dla najbliższych. Okazuje się, że 38% ankietowanych chciałoby otrzymać po prostu pieniądze. Co ciekawe, w podobny sposób odpowiedzieli respondenci między innymi z Francji, Portugalii, Hiszpanii, Grecji, Niemiec, Rosji, a nawet z RPA. Jeśli chodzi o plany podarunkowe dla najbliższych, to pieniądze są na odległym, siódmym miejscu (16%). Znacznie chętniej kupujemy kosmetyki (35%), słodycze (28%), biżuterię lub zegarek (20%), gry (19%) oraz płyty CD (18%). Alternatywą dla gotówki może być bon do wybranej sieci sklepów lub karta podarunkowa, którą można zrealizować w różnych sklepach lub punktach usługowych. Dzięki temu obdarowany będzie miał szansę na wybór takiego prezentu, który będzie mu najbardziej odpowiadał (źródło: http://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/consumer-business/articles/zakupy-swiateczne-2015-raport.html#).

Zakupy świąteczne warto zaplanować z odpowiednim wyprzedzeniem. Unikniemy w ten sposób niepotrzebnego stresu, a także przykrych niespodzianek w postaci przekroczenia budżetu czy też pominięcia któregoś członka rodziny. Skromne dochody nie będą stanowić przeszkody w organizacji wymarzonych Świąt, jeśli w sposób racjonalny i odpowiedzialny poszukamy zewnętrznych źródeł finansowania.