Donatan, Cleo, Mrozu, HEY to tylko niektóre z gwiazd, które elblążanie będą mieli okazję usłyszeć podczas tegorocznych Dni Elbląga. To jednak nie jedyny powód, dla którego warto wziąć udział w kolejnej już edycji rodzinnego wydarzenia. Organizatorzy zaplanowali wiele atrakcji sportowych i kulturalnych, o czym opowiadali podczas dzisiejszej konferencji, która odbyła się w Urzędzie Miejskim.

Już za ponad dwa tygodnie w naszym mieście odbywać się będą Dni Elbląga, coroczne wydarzenie o charakterze rodzinnym, pełne atrakcji. Wszystko odbywać się będzie w myśl zasady „dla każdego coś miłego, dlatego zarówno młodsi jak i starsi mieszkańcy znajdą w programie imprez te, które przypadną im do gustu. Bożena Sielewicz, dyrektor Elbląskiej Orkiestry Kameralnej, opowiadała o wydarzeniach, które będą miały miejsce na Placu Katedralnym już 26 czerwca, czyli na samym początku Dni Elbląga. Tak jak przed rokiem, także tym razem pierwszy dzień DE upłynie pod znakiem filmu i operetki:

Będą to najpiękniejsze arie operowe, które doczekały się swoich ekranizacji, ale również najpiękniejsze utwory filmowe wybitnych kompozytorów, m. in. Krzesimira Dębskiego, Michał Lorenc, Wojciech Kilar czy Ennio Morricone.

Autorem programu koncertu jest Krzesimir Dębski, który będzie zarazem jego prowadzącym. Program przewiduje udział orkiestry 45-osobowej. Dyrektor Departamentu Promocji i Kultury, Hanna Laska-Kleinszmidt mówiła natomiast o gwiazdach, jakie pojawią się w tym roku na miejskiej imprezie. Będą to Donatan i Cleo, zespół HEY, Mrozu, Velvet z zespołem, Patrycja Nowicka czy Dawid Kwiatkowski. Jak przyznała, przy układaniu programu Dni Elbląga sugerowano się propozycjami mieszkańców i ich uwagami odnośnie poprzedniej edycji wspomnianego wydarzenia. Dlatego właśnie w tym roku 27 czerwca na Wyspie Spichrzów miłośnicy muzyki klubowej również będą mogli się świetnie bawić dzięki zaproszonym DEECI&NICCO oraz DJ GOFT.

To jednak nie wszystko. W czasie Dni Elbląga na zwiedzających otworzą się liczne elbląskie przedsiębiorstwa, w tym nowo wybudowana Żuławska Fabryka Mebli, Browar, Tor motocrossowy w Milejewie. Dni Elbląga to także mnóstwo sportowych atrakcji, konkurencji, zawodów. W sumie organizacja kilkudniowej imprezy ma miasto kosztować 342 tys. zł., ponad 80 tys. zł dołożą do tego sponsorzy, czyli w sumie koszty wyniosą prawie 430 tys. zł. Jak zaznaczają organizatorzy to co prawda o 20 tys. zł mniej niż przed rokiem, ale w tym roku będzie dużo atrakcji.

Dzisiejsza konferencja była również okazją do zapoznania się z planami odnośnie Biegu Piekarczyka, który odbędzie się już w tę niedzielę. Jak mówił Marek Wnuk, dyrektor MOSiR-u, w tym roku bieg odbywa się dwa tygodnie wcześniej niż ostatnio. Zauważył, że z roku na rok frekwencja wśród uczestników jest coraz większa, wzrosła z 365 do 511 na przestrzeni lat. Zapytany o to, czy planowane jest w przyszłości wydłużenie trasy odparł:

Staramy się trzymać tego, co wypracowaliśmy. Trasa przebiega przez wiele ciekawych i malowniczych terenów, bogatych w interesujące widoki. Nie przewidujemy w przyszłości jej wydłużenia.

Poinformował, że w tym roku budżet na organizację biegu wyniósł prawie 70 tys. zł. Dla osób, które zajmą pierwsze sześć miejsc, przewidziano nagrody pieniężne. Niemniej jednak, jak przyznaje dyrektor MOSiR-u, dla każdego uczestnika przewidziano drobną pamiątkę.