› bieżące
09:09 / 03.08.2016

Po elbląskiej starówce jeżdżą jak chcą. Kierowcy nie znają przepisów?

Po elbląskiej starówce jeżdżą jak chcą. Kierowcy nie znają przepisów?

fot. Paweł Rodziewicz

Na obszarze elbląskiej starówki obowiązuje strefa zamieszkania. Oznaczona znakami drogowymi D-40, D-41. Kierowcy nie stosują się jednak do przepisów ruchu drogowego, które się z tym oznakowaniem wiążą.

Elblążanie oraz turyści, którzy pieszo przemierzają ulice Starego Miasta, narzekają głównie na kierowców, którzy nie przestrzegają limitu prędkości i wymuszają pierwszeństwo. 


Niektórzy to jeżdżą jak wariaci. Myślę, że nawet 60 km/h. Ludzie czasem muszą uskakiwać im z drogi

- mówi pani Zofia, mieszkanka ul. Garbary. 

Ale nie są to wszystkie przewinienia drogowe, jakie można zaobserwować spacerując po starówce. Niektórzy kierowcy lekceważą zakazy i ostentacyjnie parkują tam, gdzie nie powinni. Inni jadą pod prąd ulicą jednokierunkową, ponieważ nie chce im się jeździć dookoła.

Bardzo często kierujący pojazdami nie wiedzą jak zachować się na skrzyżowaniach równorzędnych. Obowiązuje na nich zasada pierwszeństwa pojazdów jadących z prawej strony. Ograniczenie prędkości do 20km/h oraz obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszym obowiązuje na całym obszarze strefy zamieszkałej

- informuje Krzysztof Nowacki z Zespołu Prasowego KMP w Elblągu. 

W wielu miastach obszar starówki jest całkowicie wyłączony z ruchu. Miejmy nadzieję, że elbląscy kierowcy, którzy tak beztrosko "śmigają" po Starym Mieście, zreflektują się zanim ich zachowanie stanie się pretekstem do wprowadzenia podobnych przepisów również w Elblągu.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%