› polityka
15:22 / 20.11.2015

Po pierwsze Przekop

Po pierwsze Przekop

fot. BR / archiwum elblag.net

- Głównym zadaniem Ministerstwa Gospodarki Morskiej ma być budowa przekopu przez Mierzeję Wiślaną – zapowiedział Minister Marek Gróbarczyk. To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców naszego regionu. Jako członek sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej będę aktywnie uczestniczył w projektach dotyczących tego obszaru.

Przypomnę, że realizację tego zadania zapowiedział premier Jarosław Kaczyński. Według planów z 2007 roku budowa kanału miała się zakończyć w 2014 roku. Jednak po dojściu do władzy Platformy Obywatelskiej, przedsięwzięcie to zostało praktycznie zarzucone. W trakcie kampanii wyborczej, premier Donald Tusk będąc w Elblągu twierdził, że jest on nieopłacalny ekonomicznie i szkodliwy dla środowiska. W sierpniu 2013 roku, na posiedzeniu sejmowych komisji infrastruktury oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej, głosami posłów PO i PSL odrzucono projekt budowy kanału już w pierwszym czytaniu. Za przyjęciem projektu uchwały głosowali między innymi członkowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Jako ówczesny prezydent Elbląga także brałem udział w posiedzeniu tych komisji.

- Mając na uwadze urealnienie harmonogramu realizacji przedmiotowego programu, można mówić o perspektywie 2020 r. jako o czasie możliwym dla realizacji tej inwestycji. Na tym etapie prac, kiedy dopiero tworzy się ocena zasadności przedsięwzięcia nie da się wprowadzić żadnego wniosku o jego realizację – mówił wtedy Sekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Zbigniew Rynasiewicz.

- Elbląg nie może czekać do 2020 r. na jakieś oceny. W skali naszego miasta jest to wieczność. Miasto oczekuje na szybkie decyzje rządu i Sejmu. Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną to bardzo poważna rzecz, nie tylko dla Elbląga, ale dla wszystkich gmin nadzalewowych. To jest rozwój turystyczny i gospodarczy szeregu miast zlokalizowanych nad zalewem – mówiłem na posiedzeniu komisji.

- Dla Elbląga jest to otwarcie się na morze i jest to rozwój gospodarczy. Według opinii ministerstwa to ponad 2 tys. nowych miejsc pracy w rejonie Elbląga i gmin nadzalewowych. Realizacja tej inwestycji pobudzi ruch turystyczny, skróci drogi to trójmiejskich portów i zabezpieczy naszą suwerenność.


Nie ma zagrożeń dla środowiska

Przypomnę ponadto, że naukowcy, autorzy studium wykonalności kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną (dokument został przygotowany na zlecenie Urzędu Morskiego w Gdyni), od lat wskazują na konieczność i opłacalność tej inwestycji. Powtórzyli to podczas konferencji naukowej dot. kanału żeglugowego, która odbyła się w ubiegłym roku w Elblągu. Naukowcy podkreślają, że inwestycja nie stanowi poważnego zagrożenia dla środowiska.

Znaczenie gospodarcze i turystyczne

Realizacja tej inwestycji ma ponadto ogromne znaczenie gospodarcze dla naszego regionu. Dzisiaj w Elblągu przeładowuje się 180 tys. ton towarów, w ubiegłym roku było ponad 300 tys. zatem odnotowuje się spadek, gdyby miasto miało wolny dostęp do morza, nastąpiłoby zwielokrotnieniu załadunku. Dodatkowym, istotnym walorem inwestycji jest rozwój turystyki oraz impuls dla rozwoju żeglugi. Budowa Przekopu leży w interesie Polski i całej Unii Europejskiej. Nie powinno być tak, że Niemcy, czy Holendrzy, którzy chcą wpłynąć na Zalew Wiślany muszą się pytać Rosjan o zgodę. Dziś jednak mamy do czynienia z taką sytuacją, a to wszystko za sprawą niezrealizowania przez rządy PO tej kluczowej dla naszego regionu inwestycji.

Jerzy Wilk

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%