Po wejściu do mieszkania… zamykajmy drzwi na klucz
Elbląscy policjanci odnotowali kilka zdarzeń w których z mieszkań a właściwie z przedpokoju były kradzione przedmioty. Ich scenariusz za każdym razem był bardzo podobny a wspólny mianownik tych kradzieży to: pozostawione niezamknięte na klucz drzwi wejściowe.
Funkcjonariusze zatrzymali wczoraj podejrzanego o dokonywanie tego typu kradzieży mężczyznę. To 61-latek. Teraz o karze dla niego zadecyduje sąd. Kodeks Karny za dokonanie kradzieży przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
- Sprawca zwykle nie wchodził w głąb mieszkania – mówi policjant, zajmujący się sprawą kradzieży mieszkaniowych. – Zaglądał do przedpokoju, zabierał portfel, torbę, saszetkę lub coś cennego i wychodził. Odnotowaliśmy kilka takich podobnych przestępstw.
Policjanci przypominają o zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Często uznajemy, że skoro na klatce schodowej jest domofon to drzwi naszego mieszkania nie muszą być zamknięte na klucz. To oczywiście błędne myślenie. Jak pokazuje policyjna praktyka sprawcy potrafią sprawdzić nawet kilkanaście mieszkań za nim trafią na takie, w których naciśniecie na klamkę spowoduje otwarcie drzwi. Pamiętajmy o tym.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu