› sport
23:45 / 29.04.2019

Pobiegli dla hospicjum. Adam Serocki pierwszy na mecie II Elbląskiego Biegu Nadziei

Pobiegli dla hospicjum. Adam Serocki pierwszy na mecie II Elbląskiego Biegu Nadziei

fot. Marcin Kurkus

W niedzielę, 28 kwietnia, odbył się II Elbląski Bieg Nadziei, w którym wzięło udział  ok. 220 osób, w tym także spoza naszego miasta. Tego samego w Bażantarni miał mejsce piknik rodzinny. Wydarzeniom towarzyszyła zbiórka środków na rzecz Hospicjum Elbląskiego im. Aleksandy Gabrysiak. 

Przypomnijmy, że w tym roku potrzeby są wyjątkowo duże. Marzeniem dyrektor placówki dr Wiesławy Pokropskiej jest rozbudowa Hospicjum Elbląskiego – w planach jest wybudowanie skrzydła przeznaczonego dla pacjentów pobytu dziennego. Prace budowlane rozpoczną się jeszcze w tym roku. 

Bieg odbył się na dwóch dystansach – 5,5 i 10 km. Na pierwszym z nich triumfował Patryk Łokucijewski z Gdańska, reprezentujący klub Babillonia Babieniec, który uzyskał czas 21 minut i 43 sekundy. Na głównym dystansie 10 km pierwsze miejsce wywalczył był Adam Serocki z Elbląga, znany m.in. ze znakomitych wyników na Elbląskim Biegu Piekarczyka. Elblążanin uzyskał czas 34 minuty i 50 sekund, który był zaledwie o 1 sekudnę lepszy od wyniku Michała Prusinowskiego z Braniewa. Kolejni zawodnicy ukończyli bieg... kilka minut później. Trzeci na mecie Tomasz Hapke z Wilkowa miał czas 38 minut i 14 sekund.  

Na biegu starałem się utrzymać tempo, które sobie ustaliłem już wcześniej, lecz Michał Prusinowski z Braniewa – trochę „młodszy” ode mnie – cały czas dotrzymywał mi kroku. Na siódmym kilometrze  było już pewne, że wszystko rozegra się na ostatnich metrach.  Michał nie chciał odpuścić, więc postanowiłem zaatakować nietypowo – na moim ulubionym podbiegu – i w końcowym rezultacie udało się urwać jedną sekundę i dobiec do mety jako pierwszy.  Zwycięstwo dla mnie nie było tak bardzo ważne, przecież można  przegrać lub wygrać, ale najważniejsze – nie można rezygnować i poddawać się. Ten bieg na pewno odsłonił nasze słabości i niedotrenowanie oraz ukazał, co możemy jeszcze poprawić przed Piekarczykiem

– skomentował bieg Adam Serocki, który był najlepszy na głównym dystansie 10 km. 

Elblążanin Adam Serocki (w środku) na najwyższym stopniu podium w II Elbląskim Biegu Nadziei; na drugim miejscu Michał Prusinowski (po lewej stronie), a na trzecim Tomasz Hapke (po prawej stronie), fot. Marcin Kurkus 

Obowiązkowo trzeba wspomnieć jak wielką wagę ma również pomoc wolontariuszy dla hospicjum. Najpiękniejszą formą podziękowania za ofiarowaną pomoc jest późniejsze przekazywanie jej innym, bo nie wiadomo jak potoczą się nasze losy

– dodał elblążanin.

Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej elblążanie mieli okazję spotkać się z Piotrem Pogonem – gościem specjalnym tegorocznych Pól Nadziei, który zademonstrował swoją wielką wolę życia i jednocześnie zwrócił uwagę na problemy ludzi chorych. Człowiek ten pokazuje, że nie można się poddawać. W sierpniu 2012 roku – jako pierwszy człowiek bez płuca – ukończył zawody triathlonowe na dystansie ironman w szwedzkim Kalmarze. W 2014 r. powtórzył ten wyczyn w zawodach ironman rozegranych w Zurychu. To, co jednak najważniejsze, to jego zaangażowanie w pomoc osobom potrzebującym. W latach 1994-1995 Piotr Pogon współtworzył pierwszą w Polsce spółdzielnię mieszkaniową dla osób niepełnosprawnych „Wenus” w Krakowie. W latach 2004-2008 był kierownikiem zespołu: Fundraising & PR w Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” w Krakowie. Pełnił również funkcję pierwszego dyrektora i wiceprezesa Fundacji Jaśka Meli. Do czerwca 2014 r. był wiceprezesem Fundacji „Śmigła Życia” z siedzibą w Wieliczce. Obecnie jest fundatorem Fundacji Piotra Pogona "Drabina". 

Piotr to wielki sportowiec kochający życie. Kilkakrotnie go spotkałem na swojej drodze biegowej i zawsze mnie zadziwiało, jaką ma w sobie siłę woli. Jego postawa stała się inspiracją do działania dla wielu ludzi

– zauważył Adam Serocki.  

Szczegółowe wyniki II Elbląskiego Biegu Nadziei

II Elbląski Bieg Nadziei – fotogaleria (autorem zdjęć jest Marcin Kurkus)

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 1