Podał fałszywe dane podczas kontroli – policjanci ustalili prawdziwą tożsamość mężczyzny
Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli renault megane. Kierujący nim mężczyzna podał się za Mariusza F. a także oświadczył, że nie ma przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci zweryfikowali dane w komputerowej bazie i okazało się, że mężczyzna podaje się za kogoś innego. Został przewieziony do KMP w Elblągu, gdzie ustalono jego prawdziwe dane oraz to dlaczego chciał ukryć swoją tożsamość.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 12.30 na drodze w okolicach Bogaczewa. Tam, do kontroli drogowej policjanci zatrzymali renault megane. Kierował nim około 30-letni mężczyzna. Już na początku kontroli przedstawił się jako Mariusz F. i dodał, iż nie posiada przy sobie żadnych dokumentów bo zostawił je w domu. Policjanci zaczęli weryfikować podawane przez niego dane i tu okazało się że część z nich jest niezgodna z komputerową bazą. Mężczyznę przewieziono do KMP i… tu okazało się że, nie jest on 35-letnim Mariuszem F. tylko 32-letnim Marcinem W. z Olsztyna. Powód podania przez niego fałszywych danych był prosty. 32-latek miał już sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Pomyślał więc, że uniknie kary za jazdę z zakazem, gdy poda się za kogoś innego. To jednak mu nie wyszło. Policjanci dokładnie sprawdzili podawane przez niego dane i je zweryfikowali. Spotkanie zakończyło się mandatem w wysokości 1000 złotych za wprowadzanie w błąd funkcjonariusza. Dodatkowo mężczyzna odpowie za niestosowanie się do orzeczenia sądu. Za to może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu