Podsumowanie Gali WBT
fot. Nadesłane
Waleczny Elbląg TEAM wraca z trzema zwycięstwami! Pierwszą walkę otwierającą całe wydarzenie wygrywa Andrzej Ziętarski, który zdominował swojego przeciwnika w stójce, zadając wiele celnych i szybkich ciosów prostych, niwelując próby obaleń, przechwytując każdą nogę lecącą w jego stronę, a w parterze nie dając żadnych szans na próbę poddania.
W drugiej walce zwycięża Sebastian Cielecki. Na luźno rozpoczynając walkę od haków na brodę. Sebek podobnie jak Andrzej kontrolował 2 rundy w stójce atakując co raz przeciwnika hakami, sierpami i prostymi. Nie zabrakło także obaleń z jego strony i stabilizacji pozycji. Dobrze stopował natarcia przeciwnika frontami i idąc za ciosem nacierając prostymi i kolanami. Wygrana przez decyzję.
Trzecie starcie należało do Michała Wiśniewskiego, który to podjął wyzwanie walcząc z wyższym i o ponad 10 kg cięższym przeciwnikiem z Kwidzyna. Michał zaczął na spokojnie badając swojego przeciwnika w stójce ten jednak nie czekał atakując kopnięciami, niefortunnie przewracając się po kopnięciu obrotowym. Michał nie
czekał długo wykorzystując szanse wpadł do parteru z ciosami. Po kulance w parterze i próbie poddania Michała dźwignią walka przeniosła się do stójki gdzie Michał okopywał nogę przeciwnika aż nastąpił gong.
W drugim starciu przeciwnik od razu próbował pójść do parteru, gdzie Michał przez chwilę się bronił robiąc odrzut i atakując przeciwnika ciosami z góry, ten jednak zdołał obalić i zaczęła się walka o dominującą pozycję, po pewnym czasie przeciwnik Michała zajął dogodną pozycję do atakowania z góry po czym przeszedł za
plecy i poddał Michała duszeniem. Bez względu na wynik tej walki i tak jesteśmy dumni z Michała, gdyż pokazał serce do walki oraz odwagę mierząc się z dużo większym od siebie przeciwnikiem.
Czwartą walkę stoczył elbląski sambista - Julian Rynkowski mierząc się z doświadczonym grapplerem - Tomaszem Bronkiem. Początek starcia należał do Julka trafiając prostymi i sierpami oraz broniąc prób sprowadzeń do parteru. Po czasie udało się sprowadzić Julka do parteru. Tomek z pozycji bocznej przeszedł do dosiadu ale Julian przetoczył go lecz niestety umiejętności grapplerskie przeciwnika były większe i ten zajął szybko pozycję zza pleców, ostatecznie poddając duszeniem.
Ostatnia walka należała do Żanety "Żaby" Cieśli, która zmierzyła się z Hanną Gujwan. Wszystkie trzy rundy należały do Żanety, która spokojnie kontrolowała całą walkę nie dając podeść do siebie przeciwniczce, stopując ją celnymi frontami, midlami i ciosami prostymi. Odwrotna pozycja i doświadczenie ,,Żaby" zwyciężyło nad
młodą krwią. - Jestem mega zadowolony z występu elbląskich zawodników - mówi
trener Łukasz Ziółkowski - Pokazaliśmy elbląskie Muay Thai czego
dowodem są 3 zwycięstwa z pełną dominacją w stójce.
Niedługo ukażą się nagrania z walk.
A zawodnikom serdecznie Gratulujemy!!
Sponsorami byli:
Hotel Miłomłyn Zdrój Medical Spa & Vitality [1]
Fereks - Przemysłowe Oświetlenie LEDowe [2]
FaceBruk Elbląg [3]
Sklep Ewalka.pl [4]
Underground MMA Elbląg [5]
Sambo Elbląg klub "Fighter" [6]
"LEGION" GŁOGÓW [7]