› bieżące
10:46 / 25.05.2013

Pojemniki na odzież dla potrzebujących czy do lumpeksów? Tak zarabia Wtórpol

Pojemniki na odzież dla potrzebujących czy do lumpeksów? Tak zarabia Wtórpol

fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Charakterystyczne pojemniki na ubrania z czerwonym napisem na stałe wpisały się w obraz elbląskich osiedli. Co dzieje się z ubraniami, które do nich wrzucamy? Jak się dowiadujemy – niekoniecznie trafiają one do potrzebujących. A jeśli nie do takich osób, to gdzie?

Kontenery na odzież używaną, do których możemy wrzucać niepotrzebne ubrania, kiedyś należały do Polskiego Czerwonego Krzyża. Każdy pojemnik był opatrzony logiem organizacji. PCK raz na kilkanaście dni wyjmował rzeczy i przekazywał je najuboższym. W sierpniu 2008 roku umowa pomiędzy PCK a firmą Wtórpol została rozwiązana, czerwone oznaczenia znikły. Jednakże do dnia dzisiejszego pojemniki stoją. Gdzie trafiają ubrania?

Firma Wtórpol z siedzibą w Skarżysku – Kamiennej dostarczała pojemniki, zajmowała się segregacją ubrań. Następnie sprzedawała część rzeczy do sklepów z odzieżą używaną, a inną część wysyłała do PCK, która promowała akcję swoim logiem. Na dzień dzisiejszy pojemniki nie mają nic wspólnego z pomocą najuboższym. Pomimo tego do dnia dzisiejszego w świadomości mieszkańców Elbląga istnieje przekonanie, że wrzucając stare rzeczy do takich kontenerów pomagamy biednym.

Według informacji na stronie internetowej firmy, organizacja posiada 35 tysięcy kontenerów do zbiórki odzieży na terenie całego kraju i rocznie sortuje 34 miliony kilogramów rzeczy pozyskanych z tychże pojemników. Następnie firma wysyła co lepsze ubrania na rynek krajów azjatyckich, inne natomiast przerabia na czyściwo fabryczne i paliwa alternatywne. Część z nich trafia do sieci 70 sklepów firmy Wtórpol. Więc koniec końców, żaden ciuch nie trafia do potrzebujących.

- PCK nie ma żadnego tego typu kontenera na terenie miasta Elbląg. Od zakończenia współpracy z firmą Wtórpol nie prowadzimy tego typu akcji – komentuje przedstawicielka Polskiego Czerwonego Krzyża z oddziału w Elblągu.

Faktem jest, że często te pojemniki są rozkradane przez bezdomnych. Nie jest trudno urwać kłódkę, otworzyć zwykłe metalowe drzwiczki i wykraść zawartość. Zwłaszcza, jeżeli kontenery stoją na zewnątrz przez kilka lat i są poddawane działaniu przeróżnych działań atmosferycznych.

Co możemy zrobić, aby rzeczywiście pomóc potrzebującym? Na niektórych osiedlach raz na jakiś czas są prowadzone akcje związane z zbiórką starej, nieużywanej odzieży. Wystarczy przed swój dom lub klatkę schodową wystawić worek z ubraniami, który zostanie zabrany przez specjalny samochód PCK. Wrzucając rzeczy do kontenera firmy Wtórpol wyłącznie zasilimy portfele prezesów tej firmy.

11
1
oceń tekst 12 głosów 92%

Powiązane artykuły

Komu pomagamy? Kolejne pojemniki na odzież w Elblągu

21.10.2013 komentarzy 19

Po naszej publikacji na temat pojemników na odzież firmy Wtórpol, otrzymaliśmy kolejny sygnał od naszego Czytelnika. Tym razem podobne urządzenia...