Policjanci zatrzymali szefa ochrony miejscowego hipermarketu
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali szefa ochrony jednego z elbląskich hipermarketów. Mężczyzna jest podejrzany o oszustwa, których celem było osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawa dotyczy wyłudzania od sprawców drobnych kradzieży gotówki w wysokości dziesięciokrotnej wartości skradzionych rzeczy.
Towar w efekcie nie był oddawany ani tym, którzy za niego płacili, ani na sklepowe półki. Policjanci ustalili, że proceder mógł trwać nawet kilka lat i dotyczyć kilkudziesięciu osób. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Proceder polegał na tym, że osoby zatrzymane na drobnych kradzieżach były nakłaniane, w celu uniknięcia powiadomienia Policji, do zapłacenia wielokrotności wartości skradzionego towaru, mimo tego, że go nie otrzymywały. Wyglądało to w ten sposób, że np. pan N. ukradł alkohol o wartości 50 zł, a więc musiał wpłacić dziecięciokrotną wartość trunku, czyli 500 zł.
Jest wielce prawdopodobne, że towar po zapłaceniu za niego nie trafiał do sprawców wykroczeń, ale też znikał z półek sklepu. W wyniku przeszukania biura szefa ochrony policjanci zabezpieczyli dokumentacje potwierdzającą, że ten proceder mógł trwać od kilku lat i obejmował kilkadziesiąt osób. Ponadto funkcjonariusze zarzucają zatrzymanemu działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, co wiąże się z kolejnymi zatrzymaniami. 48-letni Ryszard S. nie był wcześniej karany przebywa w policyjnym areszcie i odpowie za oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
KWP Olsztyn