Policyjny pościg za pijanym kierowcą
Ostródzcy policjanci zatrzymali 20-letniego kierowcę peugeot, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna był pijany. Miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci uniemożliwili nietrzeźwemu kierującemu dalszej jazdy wykorzystując do tego radiowóz. Teraz Artur S. za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotę nocy, kilka minut po godzinie 1.00 funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego podczas patrolu na jednej z ulic w Ostródzie zwrócili uwagę na peugeota, który poruszał się bez tablicy rejestracyjnej. Funkcjonariusze postanowili skontrolować auto. Mężczyzna siedzący za kierownicą na widok radiowozu przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci pojechali za nim. Kilkaset metrów dalej auto zostało zatrzymane. Kierowca peugeota uciekając złamał szereg przepisów ruchu drogowego. Nie stosował się do znaków drogowych oraz sygnałów wydawanych przez policjantów.
W trakcie ucieczki kierowca wjechał na chodnik, wówczas policjanci uniemożliwiając mu dalszą jazdę, blokując radiowozem jego samochód, zmuszając tym samym do zatrzymania. Po zatrzymaniu kierowca i trójka jego pasażerów próbowała jeszcze uciec – bezskutecznie. Artur S. kierowca peugeota miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. 20-latek trafił do policyjnego aresztu.
Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 20-latek odpowie za popełnienie szeregu wykroczeń drogowych.