› polityka
15:40 / 07.09.2016

Polska Flaga z Konsulatu w Stavanger trafiła do Elbląga

Polska Flaga z Konsulatu w Stavanger trafiła do Elbląga

fot. nadesłane

W Kamieniczkach Elbląskich podczas spotkania Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego z delegacjami miast partnerskich oraz przedstawicielami korpusu dyplomatycznego, uczestniczącymi w Elbląskim Święcie Chleba odbyło się uroczyste przekazanie polskiej flagi z Konsulatu  w Stavanger  w Norwegii. 


Przedwojenną Flagę, która wisiała przed polskim Konsulatem w Stavanger od 1932 roku przekazała na ręce Prezydenta  Pani  Renata Peksyk – przewodnicząca Towarzystwa Polsko-Norweskiego w Stavanger.

Flaga o wymiarach 3x1,8 m, w czasie wojny oraz po zamknięciu polskiego Konsulatu  przechowywana była u norweskiej rodziny, która w 2002 roku przekazała ją nowemu Konsulowi, a ten w ubiegłym roku zdecydował o przekazaniu jej  Towarzystwu Polsko-Norweskiemu.


To dla nas ogromny zaszczyt, że właśnie nam przekazana została tak cenna pamiątka. Serdecznie dziękuję Towarzystwu Polsko-Norweskiemu za tę decyzję. Dziękuję również Pani Berit Torgrimsen, która przechowywała tę flagę przez tak wiele lat. Zapewniam, że my również z należytym szacunkiem wykorzystamy ten wyjątkowy symbol naszej ojczyzny

– podkreślał Prezydent Witold Wróblewski.


Polski Konsulat został utworzony w Stavanger w 1932 roku. Pierwszym polskim konsulem został 49–letni wówczas przedsiębiorca Kristen Torgrimsen. Sam Konsulat miał siedzibę w domu Torgrimsena. Dom ten istnieje do dziś .To nad nim powiewała ta flaga, która przejęło Towarzystwo Polsko – Norweskie.


Konsul Torgrimsen miał bliskie związki z Polską, odwiedzał ją i był przyjmowany przez władze w Warszawie. Zaś w 1938 przyjechał do Stavanger ówczesny minister spraw zagranicznych Polski, Józef Beck i przebywał m.in w letniskowym domku Torgrimsena w Bjerkreim.

W latach okupacji Konsulat zawiesił swoją działalność, a flagę zdjęto, aż do wyzwolenia  w maju 1945 roku. Zadań było dużo, ze względu na sporą liczbę osób polskiego pochodzenia przebywających w regionie Stavanger.
 
Jesienią 1945 konsulat został zamknięty. Flagę zdjęto, zapakowano, synowa konsula  - Berit – przechowała ją jako cenną pamiątkę.

W roku 1995 – 50 lat po wojnie – Polacy zamieszkali  w regionie oraz norwescy przyjaciele Polski ufundowali tablicę upamiętniającą katastrofę lotniczą i śmierć 10 Polaków lecących z Anglii do okupowanego kraju. Tablicę tę odsłonięto w miejscu katastrofy, w pobliżu gospodarstwa Helleren w okolicach Egersund. W uroczystości wzięły udział władze wojewódzkie i licznie zgromadzeni Polacy. Wtedy też – po raz pierwszy od czasów wojny – znów posłużono się flagą ze starego Konsulatu.

W 60-tą rocznicę tej katastrofy, grupa polskich oficerów z NATO znów udała się na miejsce wypadku, aby uczcić pamięć poległych. Razem z nimi był również Finn Torgrimsen, jego żona Berit oraz prawnik Ulf Einar Staalesen, mianowany w 2002 roku polskim konsulem honorowym w Stavanger. I w czasie tej uroczystości w Helleren Finn Torgrimsen przekazał starą flagę z przedwojennego konsulatu nowemu konsulowi. Finn Torgrimsen umarł w kwietniu 2006 roku, w wieku 86 lat.

Wiosną bieżącego roku flagę tę można było również zobaczyć w muzeum  w Stavanger, w związku z wystawą o historii polskiej imigracji do Norwegii.

A wkrótce potem, Konsul Staalesen, po naradzie z panią Berit Torgrimsen postanowił przekazać flagę Towarzystwu Polsko- Norweskiemu w Stavanger.

Jak zapowiedział Prezydent przekazana flaga poddana zostanie konserwacji. Następnie w specjalnej gablocie wyeksponowana zostanie w Urzędzie Miejskim, tak aby mogli ją zobaczyć mieszkańcy naszego miasta.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%