› polityka
12:31 / 02.11.2015

Polska polityka bez lewicy? Klim (SLD): „Mam bardzo wiele wątpliwości”

Polska polityka bez lewicy? Klim (SLD): „Mam bardzo wiele wątpliwości”

fot. Bartłomiej Ryś

To był dla niektórych prawdziwy szok. PKW podała oficjalne informacje: Zjednoczona Lewica nie dostała się do parlamentu. Wynik 7,55% to o 0,45% za mało, aby przekroczyć próg. Co dalej z Leszkiem Millerem? Gdzie popełniono błąd? Jak będzie wyglądać polityka bez lewicy? Czy to wpłynie na jakość pracy elbląskich radnych?

Zapytaliśmy o to Ryszarda Klima i Wojciecha Rudnickiego. Obaj reprezentują Sojusz Lewicy Demokratycznej w elbląskiej Radzie Miasta.

- Przyznaję, że mam takie same dylematy z każdej strony – odpowiadał podczas przerwy w obradach Ryszard Klim. - Po wielu trudnych momentach, lewica była na dobrej drodze. Wysoko cenię panią Nowacką za to, co zrobiła. Jednak jedna debata zdecydowała o tym, że lewica nie weszła.

Radny nawiązał tym samym do telewizyjnej debaty, na której, według ekspertów, świetnie zaprezentował się Adrian Zandberg, przedstawiciel partii „RAZEM”. To właśnie on miał zabrać Zjednoczonej Lewicy cenne 0,45%.

- Patrzę trochę pesymistycznie na rozwój wydarzeń, ponieważ, praktycznie rzecz biorąc, my tutaj funkcjonujemy (Radni lewicy – przyp. red), ale zawsze jakieś te wsparcie centralne było. W tej chwili nie chcę się za daleko wypowiadać, ale sam mam bardzo wiele wątpliwości.

- Poglądam partię RAZEM...
- I tam upatruje Pan szansy na odrodzenie lewicy?
- Jest szansa, tylko dobrze by było wyjść naprzeciwko siebie tylko pozostaje pytanie: czy nie będziemy patrzyli na siebie pokoleniowo? To jest ten dylemat, bo z tego co wiem, próby jakieś przed wyborami były. Chodziło być może o Leszka Millera jako synonim jakichś tam zaszłości. Ja osobiście jednak Millera bardzo cenię, bo on jednak swoją charyzmę ma.

- Partia RAZEM ma pieniądze, z pewnością będzie struktury budowała i na pewno one powstaną w Elblągu. Warto zaznaczyć, że partia swoich kandydatów do Sejmu już tu, w Elblągu miała.

- Jest szansa, że zmieni Pan barwy na partię RAZEM?
- Mówmy o lewicy, to jest lewica. Trzeba rozmawiać, trzeba wyjść naprzeciwko siebie. Moje doświadczenie samorządowe jest niebagatelne. Nie mówię tu o przynależności, ale natomiast o jakimś łączeniu, bo trzeba to wykorzystać. My powoli będziemy znikali, a wartości lewicowe trzeba przekazywać następnemu pokoleniu.

Jutro zaprezentujemy stanowisko Wojciecha Rudnickiego. 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Polska polityka bez lewicy? Rudnicki (SLD): nie jestem ani smutny, ani szczęśliwy

03.11.2015 komentarzy 3

Polski parlament, po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat bez lewicy. Szok? Niedowierzanie? Na pewno dla Leszka Millera i Zjednoczonej Lewicy, która startowała w...