Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna zawiesiła akcję promocyjną zachęcającą Rosjan z Obwodu Kaliningradzkiego do przyjazdu do Gdańska. We wtorek rano marszałek Mieczysław Struk uznał ten pomysł za niestosowny i uważa, że akcja powinna być kontynuowana. W Elblągu podobnych działań raczej nie będzie.

Chodzi o szeroko reklamowaną w Obwodzie Kaliningradzkim akcję weekendową na Dzień Kobiet. PROT zachęcał do zakupu biletów na Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce, a także do wybrania się na zakupy czy do SPA. - Na gości z Rosji czekają atrakcyjne promocje, zniżki, pakiety pobytowe, wieczory tematyczne. Specjalną ofertę zakupową przygotowało także gdyńskie centrum handlowe Riviera - 8 i 9 marca klientów prosto z Kaliningradu przywiozą darmowe autobusy, a miasto Gdańsk przywita turystów już na samej granicy - zachęcała Krystyna Hartenberger-Pater, szefowa PROT.

Kilka dni przed planowaną akcją, tj. w poniedziałek wieczorem, szefostwo PROT wydało oświadczenie, w którym rezygnuje z inicjatywy.

"Ze względu na zaistniałą sytuację międzynarodową, akcja promocyjno-informacyjna realizowana w Obwodzie Kaliningradzkim na Dzień Kobiet zostaje zawieszona. Wszystkie osoby, które komunikat o realizowanej kampanii zapraszającej Rosjan do odwiedzenia regionu Pomorskiego dotknął lub obraził, Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna przeprasza i zapewnia, iż inicjatywa nie miała żadnego prorosyjskiego podłoża politycznego", czytamy w piśmie.

W poniedziałkowej rozmowie z PAP Hartenberger-Pater przyznała: - Dostaliśmy tyle negatywnych reakcji z różnego rodzaju mediów, że nasza akcja jest nie na miejscu, że nasze zachowania są prorosyjskie, niepoprawne politycznie. Były nawet głosy, że powinnam się zwolnić z pracy. W internecie pojawiła się masa hejterskich komentarzy. I decyzja marszałka pomorskiego jest taka, żeby zawiesić tę akcję promocyjno-informacyjną.

Jak się jednak okazało, marszałek Mieczysław Struk ma na ten temat zupełnie inne zdanie. We wtorek rano mówił na antenie Radia Gdańsk: - Nasza sympatia do Ukraińców nie może obrócić się w nienawiść do narodu rosyjskiego.

Przed południem wysłał oficjalne oświadczenie, w którym czytamy, iż "w opinii władz województwa pomorskiego akcja promocyjna związana z zaplanowaną w najbliższym czasie kampanią zapraszającą Rosjan do odwiedzenia regionu pomorskiego powinna być kontynuowana. Samodzielna decyzja o wydaniu wczorajszego komunikatu przez Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną była w naszej ocenie przedwczesna. Negatywna ocena polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy nie może mieć wpływu na budowanie dobrych relacji sąsiedzkich, dotychczasową współpracę samorządową i pomiędzy mieszkańcami sąsiadujących państw i regionów".

Z naszych informacji wynika, że również elbląski Urząd Miejski nie planuje zawieszania żadnych akcji promocyjno-reklamowych, skierowanych do mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego przed dużymi imprezami.