Pomóżmy Marlenie z Elbląga
fot. Siepomaga.pl
Marlena Rapczon ma 25 lat i przebywa w elbląskim hospicjum. Wymaga całodobowej, specjalistycznej opieki oraz intensywnej rehabilitacji. Potrzeba pieniędzy na leczenie, rehabilitację i zakup specjalistycznego sprzętu medycznego. Chcesz pomóc kliknij tutaj.
Całe jej życie, wszystko, na co pracowała latami, rozsypało się jak domek z kart... W lutym tego roku u elblążanki Marleny Rapczon doszło do zatrzymania akcji serca spowodowane kardiomiopatią przerostową.Reanimacją udało się przywrócić akcję serca, ale stan neurologiczny Marleny określany jest jako stan minimalnej świadomości.
Córka wymaga całodobowej, specjalistycznej opieki oraz intensywnej rehabilitacji ze względu na postępujące zmiany spastyczne. Potrzebujemy też regularnych konsultacji kardiologicznych i neurologicznych
- wyjaśnia Dorota, mama Marleny.
Kobieta przebywa w elbląskim hospicjum, gdzie zapewniają jej opiekę paliatywną
To nie może się tak skończyć! Ja wierzę, że nic nie jest stracone! Że Marlena wróci do nas! Na Marlenkę czeka córeczka, która tęskni i nie rozumie, co się dzieje... Nie mam już siły, nie mam już środków na leczenie, ale mam nadzieję!
- apeluje pani Dorota.
Chcesz pomóc kliknij tutaj.