Czasami wystarczy chwila nieuwagi, by stać się uczestnikiem zdarzenia drogowego. O ile sprawca kolizji posiada ważne ubezpieczenie OC samochodu, procedura związana z likwidacją szkody jest szybka i prosta. Problem pojawia się wówczas, gdy kierowca odpowiedzialny za zdarzenie porusza się autem bez ważnego ubezpieczenia komunikacyjnego. Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy osoba pokrzywdzona ma szansę na uzyskanie odszkodowania?

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG), około 200 tys. pojazdów jest bez ważnego ubezpieczenia OC. Tymczasem Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych obliguje do wykupienia polisy OC na każdy zarejestrowany pojazd. Jak zatem wygląda procedura w sytuacji, gdy sprawcą zdarzenia drogowego jest kierowca bez ważnego ubezpieczenia komunikacyjnego?

Spisanie oświadczenia sprawcy nie wystarczy

W przypadku, gdy dojdzie do niegroźnej kolizji, w której żadne uczestnik nie został ranny, wystarczy spisać oświadczenie sprawcy. Taki dokument będzie podstawą do wypłaty przez ubezpieczyciela odszkodowania w ramach posiadanej przez sprawcę polisy OC.

Jeżeli jednak osoba odpowiedzialna za szkodę nie posiada ważnego obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, sprawy bardzo się komplikują.

• Jeśli doszło do stłuczki, trzeba wezwać policję

Brak ubezpieczenia OC samochodu to jeden z powodów, dla których zachodzi konieczność wezwania policji na miejsce zdarzenia. Rolą funkcjonariuszy jest sporządzenie dokumentacji, która będzie uwzględniać dane uczestników kolizji – ze wskazaniem sprawcy i z uwzględnieniem informacji o braku ubezpieczenia OC.

• Z dokumentem do ubezpieczyciela

Osoba poszkodowana w wyniku zdarzenia drogowego powinna otrzymać od policji sporządzony dokument, z którym należy udać się do dowolnego towarzystwa ubezpieczeniowego. Należy przy tym zabrać ze sobą wszelkie inne dokumenty potwierdzające, że doszło do zdarzenia drogowego z winy osoby nieposiadającej OC samochodu. Istotną rolę odgrywa również oświadczenie o braku polisy AC – jeżeli osoba poszkodowana posiada ubezpieczenie autocasco, wówczas odszkodowanie zostanie wypłacone w ramach tej polisy.

• Wypłatą odszkodowania zajmie się UFG

Ubezpieczyciel przeprowadza postępowanie pozwalające na ustalenie zasadności oraz wysokości dochodzonych roszczeń. Zebraną dokumentację przesyła do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Warto bowiem mieć świadomość, że to UFG wypłaca należne odszkodowanie – zwykle w terminie 30 dni od otrzymania dokumentacji potwierdzającej szkodę.

UFG może wystąpić z regresem do sprawcy

Nie jest tak, że sprawca kolizji pozostaje bezkarny i nie ponosi finansowych konsekwencji. Za brak ważnego ubezpieczenia OC grożą wysokie kary finansowe uzależnione m.in. od przerwy w opłacaniu składki. Ponadto Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny może wystąpić z regresem do sprawcy, nakazując zwrot wypłaconego odszkodowania.