Porozmawiaj z prezydentem o budżecie Elbląga – otwarta debata budżetowa już w środę
fot. Konrad Kosacz
Prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk oraz Przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wcisła zapraszają mieszkańców na otwartą debatę budżetową. Odbędzie się ona w środę, 19 grudnia o godz. 16.00 w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego.
Budżet Elbląga na 2013 rok ma wynieść 607 mln zł. Dochody miasta planowane są na 525 mln zł, a przychody na 82 mln zł. Wydatki budżetowe powinny zamknąć się kwotą 592 mln zł, rozchody zaś 15 mln zł.
Dochody miasta to przede wszystkim wpływy z trzech podatków PIT (płace), CIT (zyski), VAT (towary i usługi), a także z podatków lokalnych (podatek od nieruchomości, czy opłaty skarbowe). Na dochody składa się także subwencja oświatowa przekazywana przez administrację centralną i zysk ze sprzedaży majątku miasta. Oznacza to na wprost, że miasto ma tyle pieniędzy, ile wpłynie do jego kasy z podatków. A to oznacza, że wahania w podatkach przekładają się na wpływy do budżetu i trzeba o tym pamiętać.
Czy ten budżet jest realny do wykonania? Zbigniew Pater, skarbnik miasta ostrożnie szacuje, że z pewnością będą jeszcze potrzebne korekty projektu finansów miasta.
- Budżet nie jest dokumentem zamkniętym, musi odpowiadać na zmieniającą się sytuację, dlatego też dopuszcza się w nim korekty. Zaplanowaliśmy takie zestawienie dochodów i wydatków, aby nic nas nie zaskoczyło i abyśmy mogli przewidzieć jak najwięcej rozwiązań – mówi Zbigniew Pater, przewodzący pracom nad budżetem na rok 2013. – Na kształt budżetu wpływa jednak tak wiele czynników, że nie da się wszystkiego przewidzieć. Najwięcej niespodzianek zawsze spływa do nas ze szczebla centralnego. Myślę tu o zmianach w wysokości subwencji otrzymywanych przez gminę.
Prezydent Grzegorz Nowaczyk zapowiadał już wcześniej szerokie konsultacje w sprawie projektu budżetu miasta na rok 2013.
- Mieliśmy już spotkanie z szefami wszystkich klubów w Radzie Miasta. Było to bardzo merytoryczne i rzeczowe spotkanie – mówi prezydent Nowaczyk. – Będziemy także chcieli o budżecie rozmawiać teraz ze wszystkimi radnymi, mieszkańcami miasta oraz z organizacjami pozarządowymi i tymi partiami politycznymi, które nie mają swojej reprezentacji w Radzie Miasta. Jesteśmy otwarci na wszystkie wnioski i sugestie.