Posłowie Kukiz'15 zainteresowali się sprawą elbląskich szpitali
fot. archiwum elblag.net
Dwie najbardziej znane twarze ruchu Kukiz'15, czyli Paweł Kukiz oraz Piotr (Liroy) Marzec gościli ostatnio w Elblągu i spotkali się ze swoimi zwolennikami. Podczas wizyty poruszali wiele kwestii ogólnopolskiej polityki i mówili o przyszłości swojego ugrupowania. Zanim kamery i flesze mediów rozbłysły, Posłowie (jeszcze bez lidera Kukiz'15) zasiedli do jednego stołu, aby porozmawiać z członkami stowarzyszenia Elblążanie Razem o sprawie, którą interesowali się od jakiegoś czasu, czyli połączenia elbląskich szpitali w jedną placówkę.
Stowarzyszenie podzieliło się z obecnymi na spotkaniu osobami informacji o swojej działalności. Ich uwagę przykuł szczególnie temat fuzji Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II oraz Elbląskiego Szpitala Specjalistycznego z Przychodnią Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Potem przeszli także do tematu MPO w Elblągu. Członkowie Elblążanie Razem jasno wyrazili swoje wątpliwości odnośnie przyspieszonego łączenia dwóch placówek medycznych.
W związku z uchwałą, która ma zostać poddana pod głosowanie na najbliższej sesji Rady Miejskiej oraz zaplanowaną debatą dotyczącą rzeczonej sprawy (poniedziałek 20 czerwca), stowarzyszenie intensyfikuje działania. Trzy pisma zawierające punkty sporne otrzymali od Elblążan Razem: Senator Jerzy Wcisła, Poseł Jerzy Wilk oraz rzecz jasna Poseł Andrzej Kobylarz - obecny na spotkaniu. Kolejne pisma powinien otrzymać na swoje biurko także Prezydent Elbląga Witold Wróblewski. Jedna z kwestii, która zaciekawiła stowarzyszenie to koszt artykułu sponsorowanego o połączeniu jednostek szpitalnych, który pojawił się w gazetce "Zdrowy Elbląg".
Niejasności narastają coraz bardziej, dlatego stowarzyszenie postanowiło skierować prośby do elbląskich polityków o pomoc w uzyskaniu informacji dotyczących połączenia szpitali. Sześć "grzechów głównych", które powinny zostać wyjaśnione:
1. Dlaczego nie przeprowadzono rzetelnych analiz finansowych oraz stanu posiadania (obydwu szpitali) dokonanych przez firmę zewnętrzną po przeprowadzonym audycie obejmującym nie tylko dokumentację finansową, ale przede wszystkim nie przeprowadzono wizji lokalnej w obydwu szpitalach i nie przedstawiono optymalnych możliwości lokalizacji oddziałów i komórek organizacyjnych w wyniku połączenia jednostek.
2. Dlaczego nie przedstawiono analizy kosztów dostosowania obecnie funkcjonujących dwóch systemów informatycznych, ani też kosztów, które zostałyby poniesione w przypadku wyboru jednego systemu dla połączonego szpitala (np. dokupienie licencji na nowe stanowiska i usługi).
3. Dlaczego nie przedstawiono kosztów pracy koniecznych, dublujących się komórek organizacyjnych (np. Banku Krwi, Sterylizatorni, Apteki, RTG, Laboratorium).
4. Dlaczego do prac zespołu nie zaproszono jako doradców m.in.: koordynatora Oddziału Ginekologiczno-Położniczego, czy też kierowników poszczególnych działów i komórek organizacyjnych, których zmiany miałyby dotyczyć w związku z łączeniem szpitali.
5. Dlaczego nie przedstawiono „planu B”, określającego model funkcjonowania połączonych szpitali w przypadku pozyskania środków finansowych mniejszych, niż zakładane lub w ogóle nie pozyskania środków zewnętrznych.
6. Prosimy o dokładne wyjaśnienie wysokości kwot, którymi rzekomo miasto zasiliło Szpital Miejski im. Jana Pawła II. Mamy na myśli wypominane przez Prezydenta Witolda Wróblewskiego 41 mln zł, na przestrzeni lat 200-2015. Według naszych informacji Szpital Miejski został dofinansowany bezpośrednio w tych latach kwotą około 21 mln zł (wynika to z audytu wewnętrznego przeprowadzonego w Szpitalu).
Pytanie, które może się nasuwać po uwzględnieniu wszystkich postulatów, brzmi: skąd ten pośpiech w działaniach władz miejskich?
Powiązane artykuły
Paweł Kukiz i posłowie ruchu w Elblągu
15.06.2016
Konferencja prasowa i spotkanie z sympatykami ruchu rozpoczęło się aż z godzinnym opóźnieniem. Wszystko z powodu lidera ruchu Kukiz’15, który do...