Dzisiaj, 23 listopada, około godz. 10.30 straż pożarna otrzymała wezwanie do pożaru, który wybuchł w jednym z baraków na ul. Skrzydlatej w Elblągu (nr 9). 

Na miejscu okazało się, że źródło ognia jest zlokalizowane w jednym z lokali, przy czym zadymienie objęło klatkę schodową; dym wchodził również do poszczególnych lokali. Konieczna była natychmiastowa ewakuacja wszystkich mieszkańców oraz odcięcie źródła prądu. Mężczyzna mieszkający w lokalu, w którym wybuchł pożar, został przewieziony do szpitala na obserwcję.

Od oficera straży pożarnej kierującego akcją gaśniczą otrzymaliśmy informację, że:

Źródłem ognia był piec kaflowy. Nastąpiło zaprószenie ognia. Obok pieca były składowane gazety, śmieci i inne łatwopalne przedmioty.  Według naszej terminologii był to pożar mały. Nie można jednak przyjąć, że nie było zagrożenie życia. Każde tego typu zdarzenie jest potencjalnie niebezpieczne. w tym przypadku mieliśmy duże zadymienie. Dym objął całą klatke schodową. Ewakuowaliśmy mieszkanców.     

To nie jedyny pożar, na tej ulicy w dniu 23 listopada. Ponad godzinę wcześniej strażacy otrzymali zgłoszenie do podobnego zdarzenia, które miało miejsce w innym baraku (nr 7).