Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie maksymalnej wysokości dopłat pobieranych przez aptekę za ekspedycję leków w porze nocnej oraz leków, w stosunku do których nie pobiera się takiej opłaty.

Proponowane przepisy przewidują, że wzrosną opłaty za leki, które pacjenci kupują w aptekach nocą. Farmaceuta do każdego medykamentu doliczy choremu 3,20 zł. Do tej pory ryczałt wynosił 2,50 zł. Nie we wszystkich jednak wypadkach wzrosną dopłaty do farmaceutyków za sprzedaż w porze nocnej. Tak jak do tej pory przepisy pozwalają pacjentom kupować w nocy niektóre leki bez dopłaty ryczałtowej. Chodzi o środki odurzające oraz antybiotyki.

Ponadto farmaceuta nie może wymagać dopłaty do medykamentów przepisanych pacjentowi na recepcie z adnotacją „cito”. Chory wykupi w tym wypadku lek bez dopłaty pod warunkiem, że realizuje receptę w porze nocnej w dniu, w którym wystawił ją lekarz ewentualnie w dniu następnym.

Wzrosną jednak np. dopłaty do popularnej polopiryny S, którą kupują pacjenci w nocy, gdy przytrafia im się niespodziewane przeziębienie. Jeśli 20 tabletek leku kosztuje 6 zł, w nocy zapłacimy za nie już nie 8,50 zł, jak teraz, ale 9,20 zł.