W dniach 5 – 8 marca 2020 r. w Koninie miały miejsce Ogólnopolskie Kwalifikacje Dzieci Śpiewających, które stanowiły eliminacje do 41. Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca, który odbędzie się w tym mieście w czerwcu 2020 roku. Znakomite wyniki uzyskały tam elblążanki z Młodzieżowego Domu Kultury w Elblągu oraz Studia Artystycznego Katarzyny Panicz „Szalone i Szalone Małolaty”. Nominacje do finałowego konkursu wywalczyło aż 5 naszych zespołów wokalnych w dwóch kategoriach wiekowych (na 19 wszystkich nominowanych zespołów z całej Polski) oraz 9 młodych artystów z Elbląga (startujących w różnych kategoriach; w tym jeden duet). Wśród wyróżnionych przez jury wykonawców jest Łucja Kaczmarczyk, którą przygotowywała... jej mama. 

We wrześniu ubiegłego roku siedmiolatka rozpoczęła naukę w pierwszej klasie szkoły muzycznej w Elblągu. Jako instrument główny wybrała wiolonczelę, choć początkowo bardziej zainteresowana była kontrabasem. Jedne z pierwszych muzycznych kroków stawiała dwa lata temu na zajęciach z rytmiki, prowadzonych przez Małgorzatę Wiczenbach w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Warszawskiej. Początkowo nie angażowała się w śpiewanie. Z czasem zaczęła uczęszczać na zajęcia Chóru Słoneczny Squad (przy SP nr 23 w Elblągu), prowadzonego przez jej mamę.

Kiedy poznała bliżej Swietłanę i dzieci z chóru zaczęła chętniej śpiewać i interesować się występami na żywo. W przedszkolu otrzymała kilka pierwszych nagród w konkursach wokalnych. Ubiegły rok przyniósł jej pierwsze małe sukcesy w miejskich konkursach pieśni patriotycznych. Od tej pory tak naprawdę wszystko się zaczęło. Zajęła trzecie miejsce na organizowanym przez MDK Elbląskim Festiwalu Pieśni Patriotycznej, a także pierwsze miejsce w Powiatowym Konkursie Pieśni Patriotycznej.  Brała również udział w projektach świątecznych, koncertach organizowanych przez Chór Alta Trinita

– wylicza dumna mama. 

Pomysł z przesłuchaniami w Koninie to też przypadek. Pewnego razu jadąc autem usłyszałam, jak śpiewa piosenkę, którą usłyszała w  radiu – całą na pamięć. Nie wiedziałam, kiedy jej się nauczyła. Ma wyjątkowo dobrą pamięć. Tak naprawdę nie uczyła się długo repertuaru

– dodaje pani Eliza Kaczmarczyk.

Zainteresowania siedmiolatki (we wrześniu skończy osiem lat) nie ograniczają się do śpiewu. Popołudniami chodzi bowiem... na zajęcia akrobatyki do Akademii Sztuki Baletowej w Elblągu.

W tym miejscu warto dodać, że Łucja nie uczęszcza na lekcje śpiewu ani do Młodzieżowego Domu Kultury w Elblągu, ani do Studia Artystycznego Katarzyny Panicz „Szalone i Szalone Małolaty”. Mimo to jej talent muzyczny rozwija się wspaniale, w dużej mierze dzięki mamie – pani Elizie Kaczmarczyk, która uczy ją śpiewu. Ma ku temu odpowiednie kwalifikacje, jest bowiem absolwentką kierunku Edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy oraz Podyplomowych Studiów Chórmistrzostwa i Emisji Głosu w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Na co dzień pracuje jako nauczyciel zajęć artystycznych. Ponadto jest organistką w Parafii Świętej Trójcy, gdzie dyryguje chórem Alta Trinita. To nie wszystko. W Szkole Podstawowej nr 23 w Elblągu pani Eliza... także prowadzi chór. 

W tegorocznych Ogólnopolskich Kwalifikacjach Dzieci Śpiewających w Koninie wzięly udział również inne młode artyski, które przygotowywały się do występu pod kierunkiem pani Elizy: Ida Rydel (wspólnie z Agnieszką Brenzak z MDK w Elblągu; Ida wyśpiewała kwalifikację, jest uczennicą SP nr 15 w Elblągu), Weronika Cybulska (uczy się gry na spkrzypcach w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu) oraz Nadia Rożentalska (uczy się gry na fortepianie w tej samej szkole, co Weronika).