Pracodawcom opłaca się zatrudniać niepełnosprawnych
Naszym najważniejszym celem i zadaniem jest przede wszystkim wzrost zatrudnienia niepełnosprawnych niezależnie od tego, czy jest to chroniony, czy otwarty rynek pracy - mówił dziś (1 lutego) Jarosław Duda, sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, podczas spotkania ze Związkiem Pracodawców Ziemii Elbląskiej.
Podczas godzinnego spotkania Jarosław Duda w telegraficznym skrócie omówił zmiany, które mają zachęcić pracodawców do zatrudniania nie tylko osób niepełnosprawnych.
- To dobry czas na zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej planuje w tym roku przeznaczyć nakłady w wysokości do 500 mln zł na aktywizację bezrobotnych. Dziś dopłata do każdego miejsca pracy w zależności od stopnia niepełnosprawności wynosi od kilkuset do prawie 2 tysięcy złotych - przekonywał Jarosław Duda. Tylko przez ostatnie 5 lat na otwartym rynku pracy zatrudniono 70 tysięcy osób z różnymi typami niepełnosprawności. Obecnie wskaźnik zatrudnienia "ON" waha się między 24- 25%, nam zależy, by wzrósł do liczb europejskich czyli do 40%.
Aby zrobić krok w tym kierunku MPiPS przewiduje szczególne rozwiązania dla pracodawców w zakresie wsparcia miejsc pracy.
Zdaniem Jarosława Dudy, obecnie wiele osób z lekkim i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności nie jest zinteresowana pracą ze względu na obowiązującą tzw. pułapkę rentową, która ogranicza dorobienie do renty. Obecnie trwają prace, by ten stan zmienić - zapowiedział pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Niestety duży problem stanowi orzecznictwo pozarentowe, które jest w powiatowych zespołach ds. orzekania - stwierdził Jarosław Duda. Jego zdaniem zbyt łatwo można zdobyć orzeczenie. Ministerstwo będzie dążyć do tego, by system uszczelnić, a orzekanie przenieść do ZUS. W ten sposób zminimalizuje się nadużycia - tłumaczył Jarosław Duda.
W ramach aktywizacji zawodowej, pojawią się takie instrumenty jak np. grant na telepracę dla pracodawców lub jednoosobowych przedsiębiorstw zatrudniających w formie telepracy kobiety powracające na rynek pracy. Kwoty grantów będą znane niebawem.
Ministerstwo wprowadzi świadczenia aktywizacyjne przyznawane z Funduszu Pracy za zatrudnienie bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy.
Resort ma również w planach uruchomić pożyczkę z Funduszu Pracy na utworzenie stanowiska pracy lub podjęcie działalności gospodarczej.
Będą również udzielane poręczenia przez Bank Gospodarki Krajowej, w ramach środków Funduszu Pracy. To taki instrument wsparcia osób fizycznych i przedsiębiorców rozpoczynających działalność gospodarczą.
Ministerstwo chce także zwolnić pracodawców, którzy zatrudnili skierowanego przez urząd pracy bezrobotnego po 50 roku życia, z obowiązku płacenia składek na Fundusz Pracy.
Oprócz tego ma również być refundacja kosztów poniesionych na składki na ubezpieczenie społeczne osób zarudnionych 50+.
Także ze środków Funduszu Pracy, ma zostać utworzony Krajowy Fundusz Szkoleniowy, który ma doszkalać pracodawców.
W związku z tym, że wiele urzędów pracy nie do końca spełnia swoją rolę, rozpoczęto pilotażowy program wspierający powiatowe urzędy pracy. Mają one otworzyć się na współpracę z prywatnymi agencjami zatrudnienia i lepiej informować bezrobotnych o dostępnych ofertach pracy.
Obecnie na terenie trzech województw prowadzi się pilotaż nowego modelu zatrudniania osób bezrobotnych opartego o schemat: zaktywizować - zatrudnić - utrzymać na rynku pracy. Na aktywizację, wyposażenie jednej osoby bezrobotnej w odpowiednie umiejętności i podjęcie pracy restort przeznacza 10 tys złotych. Najbliższe miesiące mają pokazać czy ten model się sprawdza. Za opracowanie podobnego modelu aktywizacji i zatrudniania osób po 45 roku życia, Elbląska Rada Konsultacyjna Osób Niepełnosprawnych otrzymała kilka dni temu prestiżową nagrodę RegioStars.