› bieżące
09:37 / 09.02.2016

Praktyka czyni mistrza

Praktyka czyni mistrza
„W ramach programu Erasmus+ odbyłem praktyki w …”. Taka formułka umieszczona w CV z pewnością zwiększy szansę otrzymania upragnionej pracy. Teraz „erasmusowskim” doświadczeniem mogą pochwalić się również uczniowie Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu. Dzięki współfinansowanemu ze środków Unii Europejskiej programowi Erasmus+ wzięli oni udział w dwutygodniowych praktykach zawodowych zorganizowanych przez firmę Vitalis w Niemczech. 
 
Praktyki zawodowe to dla wielu uczniów pierwszy kontakt z rynkiem pracy. Dzięki nim mogą oni wykorzystać wiedzę zdobytą w szkole i sprawdzić swoje umiejętności. Stąd jest to istotnie ważna część edukacji w szkołach zawodowych. Nabyte podczas stażu doświadczenie owocuje lepszą znajomością realiów rynku pracy i oczekiwań pracodawców. Uczniowie Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu dzięki udziałowi w projekcie „Praktyka czyni mistrza” w ramach programu Erasmus+ mogli zobaczyć, jak wygląda niemiecki rynek pracy.
 
W praktykach udział wzięło 16 uczniów klas o profilu technik usług fryzjerskich oraz monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie oraz monter sieci, instalacji i urządzeń sanitarnych. Swoje pierwsze szlify zawodowe zdobywali oni w Schkeuditz i w Lipsku. Oto, jak uczestnicy wspominają doświadczenia z wyjazdu:
 
Początkowo miałam obawy co do praktyk. Myślałam, że praca nie przypadnie mi do gustu. Będę wykonywać jakieś mniej znaczące czynności, z których nie za wiele wyniosę. Nie byłam też pewna swoich umiejętności językowych – czy uda mi się porozumieć z pracodawcą. Jednak moje wątpliwości okazały się niepotrzebne. Właścicielka salonu fryzjerskiego była sympatyczną osobą, z którą bez problemu się porozumiewałyśmy. A po krótkim wprowadzeniu w zakres naszych obowiązków dostałyśmy możliwość pracy z klientkami, co stanowiło duże  wyzwanie, ale dało też dużo satysfakcji. – Sylwia Miśta, uczennica klasy III technikum usług fryzjerskich.
 
Razem z kolegami odbywaliśmy praktyki zawodowe w ośrodku Gut Wehlitz w Schkeuditz oraz na budowie w Lipsku. Od początku dostaliśmy zadania podobne do tych, jakie wykonują zatrudnieni tam na stałe pracownicy: montaż suchej zabudowy z płyt  gipsowo-kartonowych,  wykonywanie robót posadzkarskich i malarskich. Początkowo pod okiem majstra, a później już samodzielnie. Język nie stanowił problemu. Pomimo pewnych barier, udało nam się dogadać i świetnie się rozumieliśmy. – Damian Suliński, uczeń klasy III ZSZ o profilu monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie.
 
Nie byłam do tej pory za granicą, wyjazd więc budził we mnie sporo emocji. Do tego jechałam przecież do pracy! Praktyki okazały się bardzo fajnym doświadczeniem. Oprócz samej pracy, bardzo miło wspominam też czas wolny, który tam spędziliśmy. Ośrodek Gut Wehlitz, w którym się zatrzymaliśmy, był dobrze urządzony. Przebywali w nim również uczniowie z innych regionów Polski oraz z innych krajów Europy. Zawarłam wiele nowych znajomości, które utrzymuję po powrocie do domu. W wolnych chwilach razem z opiekunami poznawaliśmy Lipsk i tamtejszą kulturę. W weekend pojechaliśmy do Berlina i Drezna – to wspaniałe miasta o bogatej historii. Praktyki wspominam bardzo miło i gdybym mogła, chętnie bym je powtórzyła. –Marta Jabłońska, uczennica klasy III technikum usług fryzjerskich.
 
 
2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 8