Prawie 300 kg śniętych ryb w rzece Dzierzgoń
fot. archiwum PZW
Jak informuje Krzysztof Cegiel, dyrektor biura Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu doszło do zatrucia rzeki Dzierzgoń (granica śnięć znajduje się w miejscowości Stare Dolno). Pracownicy elbląskiego ZO PZW uprzątnęli 290 kilogramów śniętych ryb.
Sprawa jest poważna. Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu powiadomił: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku i Elblągu, Urząd Marszałkowski w Gdańsku, Urząd Marszałkowski w Olsztynie i Rejonowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
W dniach 8 i 9 maja pracownicy ZO PZW w Elblągu uprzątnęli 290 kg śniętych ryb. Akcja będzie kontynuowana.
Krzysztof Cegiel dyrektor biura Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu apeluje do wędkarzy:
o powstrzymanie się od zabierania wszystkich złowionych ryb na odcinku rzeki Dzierzgoń od miejscowości Myślice do miejscowości Nowe Dolno. Swoją prośbę motywuje tym, że nie został jeszcze ustalony czynnik, który doprowadził do masowych śnieć ryb
- czytamy w komunikacie PZW.
Krzysztof Cegiel dziękuje za pomoc: Lesławowi Urbanowskiemu i kolegom z koła PZW Dzierzgoń i Klubu Pstrągowego "Głowacz".