Prawomocny wyrok więzienia za znęcanie się nad psami
fot. archiwum elblag.net
Sąd Okręgowy w Elblągu utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego, który skazał na bezwzględne więzienie Radosława M. i Przemysława K., którzy znęcali się nad psami. Zarówno Edyta Bełczyńska, prokurator jak i Barbara Zarudzka, prezes Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Obrońców Praw Zwierząt były pozytywnie zaskoczone wyrokiem. Pierwszy raz spotkały się z karą więzienia.
Radosław M. z Zielonki Pasłęckiej miał trzy psy, które głodził i nad nimi się znęcał. Gdy uznał, że jeden z czworonogów do niczego się nie nadaje poprosił kumpla Przemysława K., by zabił zwierzę. Ten zgodził się. Kilka razy uderzył psa łopatą i porzucił w krzakach. Interwencja inspektorów Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Obrońców Praw Zwierząt w Pasłęku uratowała mu życie.
Katarzyna Słyś, sędzia Sądu Rejonowego w Elblągu uznała obu mężczyzn winnych zarzucanych im czynów. Radosławowi M. wymierzyła karę 3 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności za znęcanie się nad psami oraz 5 miesięcy za podżeganie do zabicia psa.
Sąd orzeka karę łączną 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Sąd orzeka wobec Radosława M. zakaz posiadania zwierząt przez 5 lat oraz przepadek suczki, której był właścicielem
- informowała sędzia Słyś.
Natomiast Przemysława K. sąd uznał winnym usiłowania zabójstwa psa i skazał na rok pozbawienia wolności oraz orzekł zakaz posiadania zwierząt na 8 lat.
Potem sprawę rozpatrywał Sąd Okręgowy w Elblągu. Utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego.