› bieżące
20:28 / 08.08.2013

Prezydent Wilk mógł unieważnić przetarg na witacze i billboardy

Prezydent Wilk mógł unieważnić przetarg na witacze i billboardy

fot. UM Elbląg

Nie jest prawdą, że prezydent Jerzy Wilk musiał rozstrzygnąć przetarg na wykonanie sześciu witaczy i czterech billboardów miasta. Za to zlecenie z budżetu Elbląga firma z Białegostoku zainkasuje 180 tys. zł. Urzędnicy w TVN24 tłumaczą, że nie mogli już odwołać przetargu.

Nie jest to jednak prawdą. Przetarg mógł zostać unieważniony. Przypomnijmy, że już w kwietniu bieżącego roku po raz pierwszy UM ogłosił przetarg na dostarczenie czterech billboardów i sześciu witaczy, które będą umieszczone przy drogach wjazdowych do Elbląga. Pod koniec maja przetarg został unieważniony, ponieważ złożone oferty okazały się zbyt drogie dla miasta.

O unieważnieniu przetargu zdecydował komisarz Marek Bojarski. Do końca lipca obowiązywał już jednak kolejny konkurs, który na początku sierpnia br. został rozstrzygnięty. Zamówienia udzielono firmie z Białegostoku. Za tą decyzją stała już administracja prezydenta Jerzego Wilka. Jak czytamy w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Elblągu, w ramach ogłoszonego w lipcu przetargu wpłynęły oferty pięciu firm. Miasto dokonało wyboru najkorzystniejszej pod względem ceny, gdyż takie były założenia przetargu. Realizacją zamówienia zajmie się firma STUDIO PLUS S.C. D.S. WISZENKO, N.WISZENKO z Białegostoku.

- Kwota, za jaką zostaną wykonane witacze i billboardy to 179.297,10 zł brutto - dodaje Monika Borzdyńska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Sprawę opisał portal TVN24, w kontekście zapowiedzi prezydenta miasta o potrzebie szukania oszczędności. Monika Borzdyńska z biura prasowego Urzędu Miejskiego tak tłumaczyła decyzję: - To nie nasza decyzja. Zamówienie zostało rozpisane 13 czerwca, czyli jeszcze za poprzedniej władzy. 5 sierpnia przetarg został rozstrzygnięty, nie można było się z tego wycofać - wyjaśnia Monika Borzdyńska, rzecznik prezydenta Elbląga. - Gdyby prezydent Wilk mógł decydować, to na pewno nie wydałby takiej sumy na promocję miasta w momencie, kiedy i tak stawiamy na oszczędności - dodaje.

Jak tłumaczy, decyzję o rozpisaniu przetargu rozpisał departament komunikacji społecznej, który ma zostać do końca sierpnia zlikwidowany.

Z takim stawianiem sprawy nie zgadza się radny Robert Turlej, który pisze na swoim blogu: Pod koniec czerwca, po I turze wyborów nastąpiło otwarcie ofert przetargowych. Zamawiający czyli Urząd Miejski miał do wydania na ten cel 154 tys. zł. Najtańsza oferta opiewała na kwotę 179.297,10 zł. Przewyższała zatem o 24 tys złotych kwotę, którą zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. 2 sierpnia Prezydent Jerzy Wilk otrzymał komplet dokumentów prowadzonej procedury przetargowej. Prezydent mógł unieważnić przetarg albo zwiększyć kwotę potrzebną na sfinansowanie zamówienia.

Art. 93 Ustawy o zamówieniach publicznych stanowi, że: "Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeżeli 4) cena najkorzystniejszej oferty lub oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, chyba że zamawiający może zwiększyć tę kwotę do ceny najkorzystniejszej oferty;"

- 5 sierpnia Prezydent Jerzy Wilk podjął decyzję o wybraniu najtańszej oferty czyli jednocześnie zwiększył o 24 tys. zł kwotę przeznaczoną do realizacji tego zamówienia – dodaje Robert Turlej.

Oczywiście takie wizualizacje miastu są potrzebne i decyzja o ich wykonaniu jest słuszna. Niezrozumiałym jest jednak fakt, dlaczego obecne władze miasta twierdzą w mediach, że przetargu nie można było unieważnić, skoro taka możliwość istniała?

14
0
oceń tekst 14 głosów 100%

Powiązane artykuły

Elbląskie witacze zrealizuje firma z Białegostoku

05.08.2013 komentarzy 4

Kwiecień bieżącego roku. Wtedy to po raz pierwszy UM ogłosił przetarg na dostarczenie czterech billboardów i sześciu witaczy, które będą...

Prawie 180 tysięcy za nowe witacze i billboardy w Elblągu

05.08.2013 komentarzy 4

Zakończona została procedura przetargowa na wybudowanie sześciu witaczy i czterech billboardów. Wykona je firma z Białegostoku za kwotę 179.297,10 zł...

Magistrat wyjaśnia. Zgodę wydał komisarz Bojarski

09.08.2013 komentarzy 5

W związku z opublikowanym artykułem pt.” Prezydent mógł unieważnić przetarg na witacze i bilbordy” zamieszczonym w dniu 8 sierpnia 2013 r. na...

Witaczy i billboardów nadal nie ma. GDDKiA nie dała zgody

27.11.2013 komentarzy 16

W listopadzie miały już stać na głównych drogach dojazdowych do naszego miasta. Nie ma ich, ponieważ na ich ustawienie nie zgodziła się Generalna Dyrekcja...