Każde ze spotkań prezydenta z mieszkańcami poszczególnych dzielnic przynosi większe i mniejsze problemy. W środę (04.06) zamieszkujący dzielnicę Rakowo podjęli temat stworzonej -według nich- absurdalnej sytuacji przy przebudowie drogi 504.

Problem mieszkańców ulic Diaczenki, Struga oraz Nowowiejskiej pojawił się przy przebudowie drogi wojewódzkiej 504. Zlikwidowano lewoskręt z wyjazdu przy Biedronce na ul. Pilgrima. Wcześniej, zamieszkujący tą okolicę, mogli skręcić w lewo i w prosty sposób dotrzeć do domu. Teraz, aby się tam dostać, muszą pojechać 12-lutego, ominąć Urząd Miejski i dopiero wjechać w ul. Słoneczną. Nie ma tam także ronda na którym kierujący mogliby zawrócić.

Prezydent zauważył, że droga ta była przygotowywana specjalnie pod budowę Galerii Handlowej Porto 55. Nawet pasy na ul. Królewieckiej były tak dostosowywane, żeby w łatwy sposób dostać się do obiektu. Galerii nie ma, pasy zostały. Być może do obecnej sytuacji droga jest źle dostosowana. Gospodarz miasta obiecał zająć się sprawą.

Ponadto inny mieszkaniec zwrócił uwagę, że taką sytuację można łatwo rozwiązać. Wystarczy przy lewoskręcie z ul. Nowowiejskiej udostępnić możliwość zawracania na skrzyżowaniu. 

Miejmy nadzieję, że Miasto rozwiąże ten problem. Będziemy na bieżąco śledzić rozwój sytuacji.