› bieżące
14:10 / 16.02.2015

Próbował sprzedać konsolę - trafił na policję

Próbował sprzedać konsolę - trafił na policję

34-letni Mariusz N. został zatrzymany i przesłuchany przez policjantów, po tym jak próbował w dziale ogłoszeń jednej z elbląskich gazet internetowych, sprzedać przerobioną konsole do gier. Oprócz niej mężczyzna oferował do sprzedaży również gry. Problem był jednak taki, że były to… nagrania pirackie. 34-latek odpowie teraz za naruszenie praw autorskich oraz kradzież.

„Kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje program komputerowy w celu osiągniecia korzyści majątkowej” – tak o tym przestępstwie mów Kodeks Karny a dokładnie art. 278 mówiący o kradzieży. 34-letni mężczyzna, który zamieścił na jednym z portali internetowych ogłoszenie nie spodziewał się tego… że odpowiedzą na nie policjanci. W ogłoszeniu tym zamieścił informacje o sprzedaży „przerobionej” konsoli do gier, która odczytuje pirackie kopie gier. Dodatkowo oferował tez do sprzedaży 50 różnego rodzaju gier. Za całość oczekiwał kwoty 850 złotych. Policjanci zabezpieczyli wymienioną konsole oraz oprogramowanie. Mężczyzna został już przesłuchany. Prokurator zadecyduje o postawieniu 34-latkowi zarzutów. Może on odpowiedzieć za kradzież oraz naruszenia z tytułu praw autorskich.

asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

asp. szt. Jerzy Mironiuk z Wydziału Zwalczania Przestępczości Gospodarczej KMP w Elblągu

- Już sama ingerencja w oprogramowanie (chronione prawami autorskimi) jest niezgodna z prawem. Tym samym, oferowanie do sprzedaży przerobionej konsoli a także sprzedaż pirackiego oprogramowania to przestępstwo zagrożona karą pozbawienia wolności. Osoby, którym udowodnimy takie działanie często tłumaczą się tym, iż nie wiedziały, że jest to zabronione. Nieznajomość prawa szkodzi – to znane powiedzenie, które można odnieść do takich właśnie sytuacji.

4
5
oceń tekst 9 głosów 44%