Prokuratura postawiła zarzut elbląskiej nauczycielce
Prokuratura Rejonowa w Elblągu postawiła zarzut nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia nauczycielce chemii w Szkole Podstawowej nr 19. Kobieta nie przyznaje się do winy. Grozi jej 5 lat więzienia.
Uczeń Szkoły Podstawowej nr 19 w Elblągu uległ wypadkowi w październiku 2017 roku. Zaczęło się od tego, że nauczycielka chemii zleciła chłopcu przeniesienie nieoznakowanej paczki. Ten wypuścił z rąk niesiony przedmiot. Wtedy okazało się, że środku był kwas. Uczeń został poparzony. Szybko zawiadomiono nauczycieli. Wezwano karetkę, policję straż pożarną. W szkole pojawiły się opary kwasu.
Doznane przez pokrzywdzonego obrażenia wymagały leczenia w warunkach szpitalnych
- wyjaśniała prokurator Iwona Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Początkowo dochodzenie toczyło się w sprawie. Teraz po 4 miesiącach prokuratura zdecydowała się postawić zarzut nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia nauczycielce chemii w Szkole Podstawowej nr 19.
Kobieta nie przyznaje się do winy. Nie zastosowano wobec niej środka zapobiegawczego.
Przestępstwo "narażenia na niebezpieczeństwo", określone w art. 160 § 2 kk jest zagrożone grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do roku.