› bieżące
13:25 / 19.09.2012

Prom z Kępin będzie pływał po Wiśle

Prom z Kępin będzie pływał po Wiśle

fot. Konrad Kosacz

Prom "Wacław II", który przez ostatnie 12 lat obsługiwał ruch kołowy na rzece Nogat w Kępinach Wielkich, trafi do Nieszawy koło Torunia. Należący do powiatu elbląskiego statek, będzie pływał po Wiśle. W najbliższy piątek prom zostanie oficjalnie podarowany samorządowi, leżącego w województwie kujawsko-pomorskim miasta.

Przypomnijmy, że po zamknięciu przeprawy promowej na rzece Nogat w Kępinach Wielkich, elbląskie starostwo postanowiło sprzedać jednostkę pływającą o nazwie Wacław II. Chętnych, mimo obniżenia w trzech przetargach ceny wywoławczej (z 450 do 206 tys. zł), nie było. Postanowiono więc oddać jednostkę za darmo. Zgodnie z prawem prom, może zostać podarowany tylko jednostce samorządu terytorialnego.  Do Zarządu Dróg Powiatowych w Elblągu z siedzibą w Pasłęku, który administrował promem, zgłosiło się kilka chętnych samorządów.

Władze powiatu elbląskiego zdecydowały, że "Wacław II" zostanie przekazany samorządowi liczącej ok. 2 tys. mieszkańców Nieszawy. Miejscowość ta posiada przeprawę promową przez Wisłę.

Na piątkowej sesji Rady Powiatu Elbląskiego (21 września), radni zdecydują o przekazaniu promu do Nieszawy. W tym celu podejmą uchwałę w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej Gminie Miasto Nieszawa. Zaraz po niej dojdzie do podpisania formalnej umowy w tej sprawie. Na uroczystości obecny będzie m.in. burmistrz Nieszawy Marian Tołodziecki.

Prom linowy, pasażersko - samochodowy Wacław II kursował na rzece Nogat, obsługując ruch na drodze powiatowej nr 1100N Kępiny Wielkie - Nowakowo - Rubno Wielkie. Szlak ten był doskonałą alternatywą dla zatłoczonej latem drogi krajowej nr 7 i stanowił dla turystów ciekawą propozycję w drodze na Mierzeję Wiślaną. Statek o długości 26 m, szerokości 6 m i nośności 14 ton, został zbudowany w 2000 r. w Stoczni Elbląg. Od tego czasu, aż do 31 marca tego roku stacjonował w Kępinach. Od kwietnia Starostwo Powiatowe w Elblągu, które utrzymywało przeprawę promową, zaniechało jej prowadzenia. Przyczyną były zbyt wysokie koszty  - ok. 350 tys. zł rocznie. Fiaskiem zakończyły się też rozmowy z władzami sąsiedniego powiatu Nowy Dwór Gdański na temat rozłożenia kosztów utrzymania przeprawy.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Do trzech razy sztuka? Prom z Kępin znów idzie pod młotek

29.06.2012 komentarzy 6

Po zamknięciu przeprawy promowej na rzece Nogat w Kępinach Wielkich, elbląskie starostwo  postanowiło sprzedać jednostkę pływającą o nazwie Wacław II....