› poradnik
12:00 / 28.03.2016

Proste fryzury komunijne

Proste fryzury komunijne

W dniu Pierwszej Komunii Świętej każda dziewczynka chce wyglądać wyjątkowo. Nic dziwnego,
w końcu to wyjątkowe wydarzenie pamiętane przez wiele lat. Niestety, wiąże się ono z wieloma wydatkami dla rodziców. Dziś podpowiadamy, jak zaoszczędzić na fryzjerze. To nic trudnego! Sama możesz stworzyć fryzurę komunijną, którą Twoja córka będzie zachwycona.

Loki, diadem i dopinki Clip-in

Jednym z najprostszych, a jednocześnie najpopularniejszych rozwiązań, jest stworzenie sprężystych loków. Wystarczy lokówka, prostownica lub zestaw wałków. Możesz użyć też papilotów albo termoloków. Pamiętaj, że każde włosy są inne, dlatego kilka dni wcześniej wypróbuj daną metodę. Jeśli pasma są podatne na zabiegi tego rodzaju, loki utrzymają się przez cały dzień. W przypadku rzadkich, cienkich włosów, może się zdarzyć, że fale znikną jeszcze w drodze do kościoła. Jest więc bardzo ważne, żeby przećwiczyć uczesanie i zobaczyć, jak zachowają się włosy.

Jeżeli loki będą się pięknie trzymały, ta fryzura jest idealna dla Twojej córki. Gdyby okazało się, że jest inaczej – nic straconego. Możesz wpiąć we włosy dopinki clip – in. To specjalne tresy o różnej długości i szerokości. Wykonane są z naturalnych włosów podatnych na różne zabiegi, m. in. kręcenie. Dzięki kilku pasmom, fryzura zyska na objętości, a loki utrzymają się bardzo długo. Dopinki występują w wielu kolorach i bez trudu dobierzesz te odpowiednie. Znajdziesz je np. w sklepie internetowym: http://europe-hair.com/

Gdy loki są gotowe, utrwal je mocnym lakierem do włosów. Unikaj preparatów z brokatem. Uczesanie powinno być skromne. Nie znaczy to jednak, że nie należy ładnie go podkreślić. Świetnie nada się do tego komunijny diadem z delikatnymi cekinami.

Komunijny kok i żywe kwiaty

Do wykonania tej fryzury będziesz potrzebowała wypełniacza do koków, dwóch gumek i kilku wsuwek. Zwiąż włosy w kucyk. Im wyższy, tym ładniejszy będzie efekt końcowy. Następnie załóż wypełniacz w taki sposób, by zakrył on gumkę i przykryj go włosami. Zadbaj o to, żeby pasma się nie splątały i równomiernie zakryły wypełniacz. Teraz nałóż na niego drugą gumkę, tworząc kok. Wystające pasma owiń wokół i wepnij wsuwkami. Nie przejmuj się, jeśli pojedyncze włosy będą wychodzić. Możesz nałożyć na nie odrobinę pianki do włosów albo zostawić, przez co fryzura zyska na naturalności.

Kok należy ozdobić. Doskonale nada się do tego wianek z żywych kwiatów. Koniecznie taki, który spodoba się Twojej córce. Wybierzcie wspólnie. Może to być duży wianek na całą głowę lub wianuszek na koka. Z kokardą albo elementami z tiulu. Kwiatki powinny być subtelne, w pastelowych kolorach z przewagą białego. Nie zaszkodzi dodatek kilku ozdobnych spinek. Wyczarowanie takiej fryzury zajmie co najmniej godzinę, więc zaplanuj czas tak, by na pewno ze wszystkim zdążyć.

Warkocz w pięć minut

Stworzenie wyjątkowego warkocza to nie lada wyzwanie. Całe szczęście, że nie musimy się go podejmować. Wystarczy gotowy warkocz syntetyczny, który zakłada się za pomocą gumki. Trwa to tyle samo, co uczesanie kucyka, a efekt, jaki zapewnia, jest niesamowity. Warkocz francuski świetnie pasuje na komunię – ta dziewczęca fryzura jest prosta i urocza. Można ją dowolnie ozdabiać: wstążkami, szpilkami do włosów, czy perełkami. 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%