Uroki wielkiego ekranu znamy wszyscy. Oszałamiające wrażenia wizualne i otaczający nas wysokiej jakości dźwięk potrafi każdego przenieść w krainę fantazji i sprawić, że na chwile zapominamy o otaczającym nas świecie, codziennych problemach oraz stresach. Czy jednak takie doznania są zarezerwowane jedynie dla sal kinowych?

Rozwiązania tradycyjne

W roku 2018 polskie kina odwiedziło niemal 60 milionów widzów. Statystycznie więc każdy dorosły Polak uczestniczył co najmniej dwukrotnie w seansach filmowych. Rzeczywistość wygląda inaczej, każdy z nas zapewne ma wśród znajomych zarówno miłośników kinematografii niewyobrażających sobie weekendu bez zaznajomienia z najnowszą premierą, jak i osoby, które w przybytku X muzy bywają sporadycznie lub wcale. Nie zawsze wynika to z braku chęci, częstsze przyczyny to niemożność wygospodarowania czasu, czy też problemy logistyczne. Wszak zorganizowanie wypadu, niezależnie od tego, czy będzie to małe kino studyjne, czy też ogromny multipleks wymaga wcześniejszego zaplanowania i odrobiny przygotowań. Idealnym rozwiązaniem byłoby więc przeniesienie uroków sali kinowej wprost do domu. Czy jest to jednak możliwe?

W ofercie sklepów, zarówno stacjonarnych, jak i internetowych znajdziemy ogromny wybór telewizorów. Ceny modeli o dużych przekątnych, nierzadko przekraczających 60 cali, spadły do akceptowalnych poziomów, choć nadal zakup topowego modelu może znacząco nadwyrężyć domowy budżet. Ponadto większy ekran oznacza też większe gabaryty samego urządzenia. A telewizor, szczególnie wyłączony, trudno uznać za ozdobę salonu. Rzadko kiedy uda się go ukryć, zazwyczaj przyciąga wzrok, a często psuje pieczołowicie wypracowaną aranżację wnętrza. Najistotniejszą wadę stanowi jednak fakt, że nawet największy ekran telewizyjny nie zaoferuje wrażeń choćby zbliżonych do tych, które znamy z kin.

Prawdziwe kino

Udaną alternatywę dla tradycyjnych rozwiązań stanowią projektory. Na rynku znajdziemy pełną gamę produktów o różnorodnych parametrach i co za tym idzie różnych cenach. Możemy kupić zarówno tanie urządzenie o niskiej rozdzielczości rzędu 800 x 480, jak i zaawansowany projektor 4K. Nie warto oszczędzać, każda złotówka wydana na ten sprzęt wydatnie podwyższy satysfakcję płynącą z domowych seansów - obraz rzucany na duży ekran oferuje doznania nieosiągalne dla telewizorów. Częste wątpliwości budzi konieczność zachowania odpowiedniego dystansu pomiędzy projektorem a płaszczyzną, na której wyświetlany jest materiał filmowy. Posiadaczom mniejszych mieszkań i salonów o skromniejszych rozmiarach z pomocą przychodzą zdobycze technologii. Projektor krótkoogniskowy umożliwia uzyskanie imponującej wielkości obrazu już z odległości jednego metra. Taka możliwość zapewnia dużą swobodę montażu i pozwala na uniknięcie kosztownych przeróbek i adaptacji wnętrz.

Kino to nie tylko obraz, nie wolno zapominać również o dźwięku. Najlepsze wrażenia zapewni dedykowany zestaw kolumn, jeśli jednak ilość miejsca jest dla nas priorytetem, to warto zapoznać się z ofertą soundbarów. Teraz wystarczy już tylko popcorn i możemy cieszyć się niezapomnianym wieczorem.