› bieżące
18:54 / 05.03.2014

Protest polityczny czy akt wandalizmu? Kaliningrad zniszczony

Protest polityczny czy akt wandalizmu? Kaliningrad zniszczony

fot. Konrad Kacprzak

Jak informuje nas nasz Czytelnik, ktoś farbą zamalował nazwę Kaliningrad widoczną na postumencie przy rondzie z nazwą tego miasta. Czy to wandalizm czy już wyraz protestu politycznego na wieść o tym, co Rosja wyprawia na Krymie? - pyta nasz Czytelnik.


Jak informuje nas jeden z mieszkańców miasta, nazwa Kaliningrad została zamalowana na postumencie na rondzie, które nosi nazwę naszego miasta partnerskiego.

- Nie wiem czy to jest akt zwykłego wandalizmu, niechęci ogólnej do Rosji czy też ostatnich doniesień związanych z tym, co Rosjanie robią na Krymie. Jadąc niedawno ul. Grunwaldzką zauważyłem, że nazwa Kaliningrad jest zamalowana. Wiem, że w naszym mieście ostatnio mocno dyskutuje się na temat nadania jednemu z rond nazwy Żołnierzy Wyklętych. Zdaję też sobie sprawę, że Polacy z dużą niechęcią obecnie podchodzą do Rosjan, zwłaszcza teraz, gdy jest tak napięta sytuacja na Ukrainie. Czy więc to jest akt wandalizmu czy też jakiś wyraz protestu politycznego_ – pyta nasz Czytelnik.

Faktycznie, postument na rondzie, jest pomalowany farbą. Dokładnie w miejscu, gdzie znajduje się nazwa miasta Kaliningrad. Jednak według naszych informacji, te uszkodzenie pojawiło się dużo wcześniej, niż nastąpiła interwencja wojsk rosyjskich na Krymie.

 

8
2
oceń tekst 10 głosów 80%