› sport
12:19 / 13.03.2015

Przed III ligą. Hans, koalicje i łączy nas piłka

Przed III ligą. Hans, koalicje i łączy nas piłka

Ogłaszam pełną gotowość do awansu. To najlepsze ze wszystkich streszczeń konferencji w Olimpii Elbląg. Mimo wielu głosów przeciwnych prezesowi Pawłowi Guminiakowi, nie widać by komuś w tym klubie nie zależało na promocji i wyjściu z gęstych traw tych szuwarowych rozgrywek. Zaczyna się wyścig, w którym nie będzie medalu za drugie miejsce.

Skupiamy się przede wszystkim na Olimpii. To ten zespół z grona dwóch elbląskich w piłce nożnej, ma szansę na ponowne występy na szczeblu centralnym. Trener Adam Boros jasno stwierdził, że zawodnikom przykręcił śrubę zdecydowanie bardziej jak przed startem sezonu. Te obciążenia nie każdy wytrzymywał. Niektórzy nawet posuwali się do ucieczki i to na drugi koniec Polski. Ale to nie wszystkich odstraszyło. Świadczy o tym determinacja Adama Wasiluka, który był w orbicie zainteresowań Olimpii jednak nie udawało się go ściągnąć. Teraz zdecydował się rozwiązać kontrakt z poprzednim klubem. Dlatego o jego zaangażowanie nie musimy się martwić. Tak jak o Dawida Kubowicza. Obrońca powiedział, że przyciągnął go profesjonalizm. To dobrze świadczy o Olimpii.

Najpoważniejsi kandydaci do awansu czyli dwie Olimpie, wzmocniły swoje zespoły. Wydaje się jednak, że nie tylko aspekt sportowy będzie wpływał na to, czy w niektórych spotkaniach będzie łatwiej o wygraną. Prezes Olimpii dał wszystkim do zrozumienia, że nie jest zachwycony tym, że główny przeciwnik zaczyna wojnę psychologiczną a jako swój oręż wykorzystuje terminarz. Przełożenie spotkania z Jagiellonią II Białystok na kwiecień to wydaje się, że jak początek podlaskiej koalicji. Nie jest tajemnicą, że obydwa kluby ze sobą współpracują. Teraz rezerwy Jagiellonii mogłyby bardziej zaszkodzić Zambrowowi, dlatego, że ruszyła Ekstraklasa, zawodnicy są w trakcie rozgrywek, więc przeciwnik byłby w korzystniejszej sytuacji.

W Olimpii Elbląg chcą jednak robić swoje i nie przejmują się tym. Namawiają do wspólnego kibicowania klubowi. Trzeba jednak wiedzieć, że awans będzie wymagał niesamowitej konsekwencji. W tym ma pomóc współpraca z Wigrami Suwałki. Transfery z tego klubu będą wzmocnieniami. Tomasz Tuttas będzie musiał zastąpić Antona Kołosowa. Sympatyczny „Hans” strzelał dla Wigier kilkanaście bramek w sezonie. Czy okaże się skutecznym „agentem” przerzuconym na tyły regionalnego rywala, który pomoże Olimpii Elbląg w awansie? Doświadczenie wywiadowcze podpowiada, że ten zawodnik da sobie radę na tym poziomie.

Concordia Elbląg miała nie ściągać obcokrajowców. Tymczasem w składzie klubu z Krakusa jest nowy Japończyk Waki Atsushi oraz pomocnik Fofana. Oprócz tego kilku miejscowych zawodników. Jak na razie w klubie nie zjawił się Jean Cloud Onduoha. Tutejszy odpowiednik niemieckiego Geralda Asamoah, który brał rywala pod rękę i dalej biegł, zgubił się i trudno stwierdzić czy będzie w kadrze.

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%