Przedświąteczny zawrót głowy
fot. Amadeusz Żołdak
Były choinki z kilku rodzajów szyszek i orzechów, czekoladowniki, syropy na wszelkie dolegliwości, pierniki z bohaterami bajek i gier komputerowych, kilkanaście rodzajów miodów i świece z wosku. Tym kusiło ponad 50 wystawców na Warmińsko – Mazurskim Jarmarku Wyrobów Artystycznych SztukaTERRiA w Centrum Spotkań Europejskich „Światowid”.
Tradycyjnie na dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem hol i sala sportowo widowiskowa Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” zamienia się w świąteczny jarmark. Wśród kulinarnych atrakcji królowały miody, ciasta i wędliny. Dzieci zatrzymywały się przy stoisku z kolorowymi piernikami.
Najczęściej wybierają Elsę, Annę i Olafa z hitowej bajki „Kraina lodu”, świnkę Pepe lub bohaterów z gry komputerowej Minecraft. Od lat niesłabnącym powodzeniem cieszy się Myszka Miki. Ze świątecznych pierników polecam takie, w formie kartki z życzeniami pisanymi lukrem z cytryną. Można ją wysłać zamiast kartki papierowej
- zachęcała Agnieszka Kalinowska.
Nie chciała ona zdradzić receptury. Ujawniła tyle, że składniki są tradycyjne, a cała tajemnica tkwi w proporcji składników. Do smacznego rezultatu dochodziła metodą prób i błędów.
Nawet najlepsze pierniki nie będą smakowały jeśli nie dopisze nam zdrowie. Stoisko z syropami na wszelkie dolegliwości było oblegane.
Syrop z głogu wzmacnia serce, a ten z lipy i czarnego bzu rozgrzewa i zbija temperaturę. Natomiast syrop ze skrzypu polnego zapobiega odwapnianiu kości i miażdżycy tętnic, ale też hamuje siwienie włosów. Dzieciom zalecany jest przy nieżycie oskrzeli i astmie oskrzelowej
- cierpliwie tłumaczył klientom Tomasz Banasiak.
Po zakupie pierników, syropów, wędlin i innych smakołyków warto pomyśleć o świecach.
Warto wybierać tylko te z wosku. Jonizują powietrze, wspomagają przy zapaleniu oskrzeli. No i zapach jest piękny i niepowtarzalny
- przekonuje Joanna Kawecka.
Bez wielu rzeczy podczas świąt możemy się obejść, ale nie bez choinki. Sztuczna – odpada, prawdziwa gubi igły. Może warto kupić choinkę z drobnych szyszek.
Wykonuję konstrukcję ze słomy, potem naklejam szyszki. Przez tydzień robię jedną choinkę. Najwięcej czasu zabiera mi zbieranie szyszek
- zdradza Wojciech Borkowicz.
Pod choinkę koniecznie trzeba położyć prezent.
Czekoladę podarować, może nie nie wypada, ale w czekoladowniku ze specjalnym świątecznym napisem, to co innego. Pieniądze w kopercie – banał, ale w czekoladowniku obok słodkości na pewno zrobi wrażenie
- przekonuje Agata Kopańska. Jej koleżanka Anna Dukszta poleca Exploding Box na prezenty. „Bombowy” efekt murowany.
Nauczycielki ze Szkoły Podstawowej nr 8: Ala Piotrowicz – Chont i Grażyna Wojtczak zachęcały do kupienia kulistych ozdób świątecznych, dekorowanych orzechami laskowymi lub złotym ziarenkami kaszy gryczanej. Dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony na wycieczki dla dzieci na Mazury lub nad morze.
Ceny: choinka z szyszek mała 20 zł, duża 40 zł, czekoladownik – 24 zł, świeca woskowa od 3zł do 8 zł, boczek 32 zł za kilogram, polędwica dojrzewająca – 59 zł, miód lipowy – 35 zł za kg.
Następna taka przed bożonarodzeniowa okazja będzie podczas Świątecznych Spotkań Elblążan za tydzień, tym razem na Starym Mieście.