Przed remontem Al. Armii Krajowej, piesi mieli do dyspozycji aż trzy przejścia. Niestety, po zakończeniu modernizacji tej drogi okazało się, że przejścia na wysokości pomnika czołgu nie ma. Miasto natomiast nie przewiduje jego wykonania. Mieszkańcy jednak nadal przechodzą w tych samych miejscach.

Jak dowiadywaliśmy się wcześniej, przejścia w tym miejscu na pewno nie będzie.

- Nie zezwalają na to przepisy. Na etapie projektowania tej inwestycji zostały zaplanowane dwa przejścia, w dwóch konkretnych miejscach. Obecnie nie ma możliwości wprowadzenia tu zmian – wyjaśniał Rafał Maliszewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Wydawać by się mogło, że piesi za nic mają brak pasów w tym miejscu. Nadal przechodzą przez jezdnię w tym miejscu, gdzie kiedyś były pasy. Policja do tej pory stosowała pouczenia, teraz jednak mundurowi będą już mniej pobłażliwi.

- Policjanci stwierdzają, że elblążanie nagminnie łamią przepisy i przechodzą przez jezdnię w niedozwolonym miejscu – informuje Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Do tej pory stosowaliśmy jedynie pouczenia, niestety nie odniosło to żadnego skutku, więc zdecydowaliśmy się na karanie winnych mandatami.

Jak informuje Krzysztof Nowacki, jest to bardzo niebezpieczne miejsce i może tu dojść do tragedii. Są dwa pasy w jedną stronę, pas zieleni i dwa pasy w drugą stronę. Piesi zazwyczaj przechodzą w miejscu, gdzie samochody zawracają, dodatkowo prowokując niebezpieczne sytuacje.

Pośpiech nigdy nie idzie w parze ze zdrowym rozsądkiem. Czy jednak dla dodatkowych pięciu minut warto ryzykować życie?