Przemytnicy papierosów. Wśród oskarżonych m.in. ojciec i córki
fot. Nadesłane
Do sądu w Morągu trafił akt oskarżenia przeciwko 15 osobom zamieszanym w przemyt i handel papierosami z Białorusi - poinformowała w środę Warmińsko-Mazurska Straż Graniczna. Papierosy o wartości ponad miliona zł były ukryte pod torfem w ciężarówkach.
Rzeczniczka warmińsko-mazurskiej SG mjr Mirosława Aleksandrowicz przekazała, że sprawa miała początek w 2021 r. Funkcjonariusze z placówki w Grzechotkach wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP zlikwidowali wówczas "rodzinny biznes". Pierwszych podejrzanych zatrzymano na prywatnej posesji w trakcie przeładunku papierosów z ciężarówki do busa.
"Ojciec i dwie córki zajmowali się przemytem nielegalnych papierosów. Funkcjonariusze ujawnili w ciężarówce wyroby akcyzowe ukryte pod torfem. Okazało się, że to nie koniec. Na terenie powiatu ostródzkiego zatrzymano kolejne osoby zamieszane w nielegalny przemyt wyrobów akcyzowych" - wyjaśniła.
Według SG w procederze pomagał obywatel Mołdawii, który prowadził firmę zarejestrowaną w woj. mazowieckim. Pod przykrywką tej działalności sprowadzał torf z Białorusi, a pod nim białoruskie papierosy.
Łącznie ujawniono ponad 1,5 mln sztuk białoruskich papierosów o wartości ponad 1 mln zł. W toku śledztwa zatrzymano 15 osób. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono prawie 43 tys. zł i 500 euro. Prokurator ustanowił hipotekę przymusową na nieruchomościach na kwotę 364 tys. zł.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Ostródzie, VII Zamiejscowego Wydziału Karnego w Morągu. Oskarżonym grozi kara grzywny lub do trzech lat pozbawienia wolności, albo obie te kary łącznie.