Przeniosą obelisk ofiarom Sprawy Elbląskiej, bo inwestor chce kupić działkę
fot. archiwum elblag.net
Obelisk upamiętniający ofiary Sprawy Elbląskiej zostanie przeniesiony. Działka na której stoi będzie wystawiona na sprzedaż. Tak zdecydowali radni. O tym nie poinformowano ostatniego żyjącego świadka tragicznych wydarzeń. Dowiedział się od naszej redakcji.
Działką u zbiegu ulic Robotniczej, Stoczniowej i Bożego Ciała zainteresował się inwestor. Radni zdecydowali, że będzie wystawiona na sprzedaż. Szacunkowa wartość terenu wynosi ponad milion zł. Jest on przeznaczony na działalność usługową, m.in. hotelarską, rozrywkową lub edukacyjną.
Problem w tym, że na tej działce stoi obelisk upamiętniający ofiary Sprawy Elbląskiej. Jak wyjaśniał podczas sesji Sławomir Skorupa, dyrektor Departamentu Nieruchomości i Geodezji, gdy dojdzie do sprzedaży pomnik będzie przeniesiony na pobliski teren miasteczka rowerowego. Znajdzie się on dokładnie naprzeciw środka hali turbinowej, w której doszło do pożaru dwie godziny po północy 17 lipca 1949 roku.
Przypomnijmy, że bezpieka bezpodstawnie aresztowała pod zarzutem podpalenia ponad dwieście osób, kilkadziesiąt z nich otrzymało wyroki wieloletniego więzienia, a pięć kary śmierci, na całe szczęście niewykonane (Źródło: „Pożar i szpiedzy”). Ze skazanych w procesie głównym żyje tylko Józef Olejniczak. Zapytaliśmy go o opinię w tej sprawie.
Nic nie wiem na ten temat, nikt mnie nie powiadomił
- powiedział Elbląg.Net. Zapewniał on, że nie jest przeciwny zmianom. Dodaje, że jeśli zdrowie mu pozwoli będzie uczestniczył w uroczystościach poświęconych rocznicy wybuchu pożaru 17 lipca.