Październik ubiegłego roku. Wtedy to członkowie odwołanej pół roku później Rady Miasta podjęli decyzję, że znajdujący się do tej pory w hali CSB na Grunwaldzkiej Inkubator będzie przeniesiony na Królewiecką, gdzie siedzibę miał kiedyś zakład „Plastyk”. By jednak mogło do tego dojść, II piętro w Plastyku musi przejść wszelkie prace remontowe i być w pełni do tego przygotowane także pod względem wyposażenia dostępnego dla działających tam w przyszłości firm.

Od 1 stycznia 2013 roku EINTI podlega już pod Elbląski Park Technologiczny, zatem do zadań jego dyrektora należy wybór firm do Inkubatora oraz określenie sposobów jego promocji. Od początku swojej działalności (początek w lutym 2007r.) celem EINTI jest stworzenie absolwentom elbląskiego PWSZ, Politechniki Gdańskiej i innych uczelni informatycznych możliwości rozpoczęcia własnej działalności w sektorze zaawansowanych technologii.

Przeniesienie biur EINTI na Królewiecką oprócz skoncentrowania technologicznego potencjału w ramach jednej jednostki czyli Elbląskiego Parku Technologicznego, pozwoli również na sprawniejsze wykorzystanie hali Centrum Sportowo-Biznesowego na Grunwaldzkiej do celów dla jakich powstała czyli działalności sportowej. Pierwsze efekty już widać, ponieważ w miejscu jednego z dawnych pomieszczeń EINTI powstała w zeszłym roku sala przeznaczona do sportów walki, a następnie korty do gry w squasha. Po całkowitym przeniesieniu Inkubatora na Królewiecką ma powstać również sala do gry w tenisa stołowego.

Nowa siedziba EINTI będzie liczyć blisko 900m² powierzchni, gdzie zmieści się około 30 lokali dla firm. Przyniesie do około 60 stanowisk pracy. Firma, która zrealizuje projekt przebudowy II piętra Plastyku, będzie musiała wykonać prace rozbiórkowe, murarskie, betonowe, konstrukcyjne i tynkarskie. Odpowiadać będzie również za wymianę okien i drzwi w pomieszczeniach i wykonanie wszelkich instalacji. Nowe biura muszą także zostać wyposażone w potrzebne do pracy meble, sprzęt komputerowy i informatyczny.

W przetargu na wybór wykonawcy remontu znajduje się także konieczność wykonania dźwigu towarowo-osobowego, przystosowanego dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Pracownicy mają mieć zagwarantowany parking ze szlabanem, na którym zmieści się 20 samochodów. Pojawi się również ledowy neon z napisem „Inkubator”. Łączna wartość całego projektu to 3,8 mln zł. Unijne dofinansowanie wynosi 85%.

Plany są naprawdę ambitne i piękne. Jednak na chwilę obecną nie wiadomo na jakim etapie znajduje się ta inwestycja. Dlatego też w tej sprawie próbowaliśmy uzyskać szczegółowe informacje od rzeczniczki biura prasowego Jerzego Wilka, Moniki Borzdyńskiej. Dostaliśmy jednak tylko krótką odpowiedź „wszelkie decyzje odnośnie Inkubatora podjęte zostaną po 30 lipca”. Nie wiadomo zatem czy prace remontowe w Plastyku się rozpoczęły (miało to nastąpić w pierwszej połowie tego roku - jeśli nie, to co jest tego przyczyną?), kiedy planowane jest ich zakończenie i przeniesienie EINTI do nowej siedziby. Nie jesteśmy w stanie także potwierdzić czy uda się dotrzymać pierwotny termin oddania nowej siedziby do użytku czyli do końca października br.

W związku z deklaracją rzeczniczki Urzędu Miasta, do tematu powrócimy na początku sierpnia.