Przyczyny podtopień: fatalny stan rowów melioracyjnych i inne zaniedbania
fot. OSP Braniewo
Pod przewodnictwem wicewojewody Sławomira Sadowskiego obradował dzisiaj zespół doradczy ds. oceny przyczyn i skutków powodzi, która we wrześniu dotknęła północną część województwa warmińsko-mazurskiego.
Na spotkaniu obecni byli dyrektorzy i przedstawiciele Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Sanepidu, Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska i Wojewódzkiej Inspekcji Nadzoru Budowlanego, a także policji i straży pożarnej, którzy przedstawili wojewodzie raporty z prowadzonych działań i przeprowadzonych w ramach swoich kompetencji kontroli.
Bezwzględnie główną przyczyną podtopień był fatalny stan urządzeń hydrotechnicznych, rowów melioracyjnych oraz niewłaściwe wykorzystywanie niektórych obiektów technicznych, np. zbiorników retencyjnych. Przy okazji na jaw wyszły zaniedbania administracyjne na poziomie samorządów lokalnych gminnego i powiatowego szczebla.
Stwierdzono m.in. brak kopii pozwoleń wodno-prawnych, które określają zadania, jakie gminy nakładają na administratorów. Jak poinformował wicewojewoda, potwierdzone przypadki niespójności prawnych ma szansę poprawić wchodząca z dniem 1 stycznia 2018 r. nowa ustawa Prawo Wodne.
Na podstawie przekazanych wicewojewodzie informacji zostanie przygotowany raport końcowy, który pozwoli ustalić wnioski, jakie Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki skieruje do MSWiA, Ministra Środowiska, odpowiednich komisji sejmowych oraz samorządów z terenu regionu.
Bożena Ulewicz, UW w Olsztynie