Wysoka temperatura powietrza na zewnątrz powoduje, że w zamkniętych samochodach jest ona zdecydowanie wyższa. Sami niejednokrotnie narzekamy w aucie na taką sytuację. Warto jednak wiedzieć, że taka pogoda jest groźna nie tylko dla ludzi, ale także dla psów, które znaczniej ciężej niż my znoszą wysokie temperatury.

Wystarczy naprawdę niewiele czasu w trakcie upału, by pies w zamkniętym samochodzie czuł się jak w klatce, z której nie może się wydostać.

- Gdy na dworze jest gorąco, wystarczy dosłownie kilka minut, by w samochodzie temperatura wzrosła do 50-60 st. Celsjusza. Psy takie temperatury bardzo ciężko znoszą, dlatego musimy być czujni na takie sytuacje - mówi Agnieszka Wierzbicka, kierownik elbląskiego schroniska.

Trudno sobie jednak wyobrazić co czują zwierzęta pozostawione przez swoich właścicieli. Wiemy natomiast, że kończy się to nawet śmiercią. Nie bądźmy obojętni wobec takich sytuacji i wzywajmy służby porządkowe gdy z nieba leje się żar gorącego powietrza.

Pies w przeciwieństwie do człowieka nie poci się przez skórę, tylko przez ziajanie. Jeśli nie jest w stanie sobie poradzić z ogarniającym go gorącem, wówczas dochodzi do omdlenia. Najczęściej takie sytuacje mają miejsce, gdy właściciel samochodu wychodzi „na chwilę” na zakupy do hipermarketu, gdzie na zakupach i w kolejce przy kasie spędza nawet godzinę albo i dłużej. Pies gruczoły potowe posiada jedynie na poduszkach łap, jednak nie wystarczą mu one do schłodzenia całego swojego organizmu. To dlatego właśnie podczas słonecznej pogody psy chodzą i biegają z wyciągniętym językiem. W ten sposób radzą sobie z wysoką temperaturą. Niestety w dalszym ciągu wielu właścicieli psów tego nie rozumie i zostawia swoje czworonogi w aucie. Czym to grozi dla psa? Odwodnieniem, przegrzaniem, udarem słonecznym, nadmierną tęsknotą, ale nawet uduszeniem. Osoby, które nie widzą w tym nic złego odpowiadają:
- przecież nie raz zostawiam mu otwarte okno, by nie było mu tak gorąco – dodaje Mariola, która chciała zachować anonimowość.

Taka czynność jednak kompletnie psu w niczym nie pomaga. W stojącym pojeździe nie ma żadnej cyrkulacji powietrza, więc pies i tak będzie próbował wystawić swój nos i pysk w tą wąską szczelinę w oknie, co dodatkowo może doprowadzić do jego wycieńczenia z braku sił. 

Zwracamy się więc z prośbą do wszystkich właścicieli psów, ale i osób, których dobro zwierząt nie jest obojętne. - Nie przechodźmy obok takich sytuacji, które są realnym zagrożeniem dla psów. Gdy widzicie psa w zamkniętym aucie podczas upału, który się męczy, zareagujcie. Możecie chwilę poczekać na właściciela auta, jednak gdy ten nie wraca, to nie bójmy się nawet wybić szyby w jego aucie. W Elblągu nie zdarzyła się jeszcze sytuacja, kiedy policja ukarała taką osobę mandatem. Jeśli jednak wolicie tego nie robić, to wezwijcie służby porządkowe. Wystarczy zadzwonić choćby pod numer 112 i poprosić o interwencję. My jako schronisko także jesteśmy w stanie przyjechać i pomóc – dodaje Agnieszka Wierzbicka.

Zamknięcie psa w aucie w trakcie wysokiej temperaturze w polskim prawie określane jest jako znęcanie się nad psem, za które właścicielowi grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Warto wiedzieć, że policja ma prawo użyć środków mających na celu wydostanie psa z samochodu,  włącznie z wybiciem szyby.

Jednak nie tylko psy spędzające czas w samochodzie odczuwają skutki wysokich temperatur. Wielu właścicieli czworonogów wychodząc z nim na space nie pamięta o tym, by podawać swojemu czworonogowi wodę do picia. A ta może go uchronić przed odwodnieniem. Każdy pies bowiem potrzebuje latem dużej ilości wody, zarówno mały, jak i duży. Elbląskie schronisko już od kilku lat zachęca do udziału w akcji „Wystaw miskę z wodą”. Polega ona na tym, że w dowolnym miejscu – przed blokiem, sklepem czy firmą – można wystawić miskę z wodą i uratować spragnione tym samym spragnione zwierzęta. Udział w akcji nic nie kosztuje, wystarczy odrobina chęci i dobrej woli.

- W tym roku wiem, że takie miski można znaleźć przy kilku elbląskich sklepach zoologicznych, w parku Kajki i na ulicy Ogólnej. Zdjęcia takich miejsc i pozostawionych w nich miskach można wysyłać na adres mailowy elblag.schronisko@otoz.pl - podkreśla Wierzbicka. Fotki będą opublikowane na facebookowym profilu OTOZ Animals, który można znaleźć tutaj.

Dla zapominalskich podajemy numery telefonów, pod którymi można zgłosić się o pomoc dla psa zamkniętego w samochodzie: Numer Alarmowy – 112, Policja 997, Straż Miejska – 986 i Schronisko OTOZ Animals 603 300 631.