Psy w elbląskiej policji bardzo potrzebne. Fotorelacja
fot. Konrad Kosacz
10 tysięcy przestępców w Polsce zatrzymanych przy udziale psów policyjnych, wskazuje na dużą przydatność czworonogów w pracy mundurowych. Elbląską jednostkę zasila sześć owczarków niemieckich. Na co dzień wykorzystywane są do działań prewencyjnych oraz wykrywania narkotyków i materiałów wybuchowych. My rozmawialiśmy z asp. Piotrem Mackiewiczem o pracy przewodnika psów.
Jakie predyspozycje musi mieć pies przeznaczony do pracy w policji?
Do pracy w policji najczęściej wykorzystywane są owczarki niemieckie. Czworonogi te muszą być silne, posiadać odwagę, nie bać się wystrzałów i mieć instynkt obrończy. Wyróżnia się dwie kategorie psów policyjnych – pierwszą są psy patrolowo-tropiące, które powinny być agresywne oraz mieć wysoko rozwiniętą umiejętność aportowania przedmiotów. Kategoria druga, to psy przeznaczone do wyszukiwania materiałów wybuchowych i narkotyków – mogą być to psy małe, które nie muszą być agresywne, jednak powinny mieć dobrze wykształconą umiejętność aportowania.
Jak długo trwa szkolenie?
Szkolenie trwa od 4 do 9 miesięcy. W pierwszym etapie przewodnik spędza 8 miesięcy w Zakładzie Krynologii Policyjnej w Sułkowicach, po czym odbywa miesiąc praktyki w terenie - w swojej jednostce. Szkolenie jest w głównej mierze przeprowadzone dla ludzi, którzy lubią zwierzęta i szanują je,a jednocześnie potrafią być stanowczy i wymagający. Najważniejsza jest nauka praktyczna. Żeby dobrze zrozumieć sens tej pracy trzeba poznawać ten zawód przez kilka lat.
Jak podtrzymywane są umiejętności psów policyjnych na co dzień?
Ćwiczymy zasady posłuszeństwa, nie możemy mówić o agresji czy tropieniu. Wszystko zależy od służby. Jeżeli jest podstawa użycia psa, jako środka przymusowego robimy to, i jest to treningiem dla naszego czworonoga. Raz w tygodniu mamy retresurę, czyli doskonalenie zawodowe psa – minimum 7 godzin, które musimy przeznaczyć na ćwiczenie, aby pies został na poziomie, na którym został wyszkolony. Do 6 roku życia psy pracują doskonale, a ich dojrzałość i umiejętności wciąż wzrastają.
A co dzieje się z psami po tym okresie?
Psy zwykle pracują do samego końca, o ile kondycja psychiczna i fizyczna pozwalają im wykonywać dobrze obowiązki. Cieżko rozstać się z takim psem, nie każdy z przewodników ma warunki, żeby zapewnić pupilowi psią emeryturę. Jeżeli stan chorobowy nie pozwala na dalsze leczenie, psy są usypiane. W większości przypadków przewodnik jednak adoptuje psa i zapewnia mu godne warunki we własnym domu – zgodę na to musi wyrazić Komendant Wojewódzki.
Przy jakich akcjach najczęściej wykorzystywane są psy w Elblągu?
Nasza praca jest typowo patrolową służbą. Użycie psa, jako środka przymusu zdarza się najczęściej przy okazji meczy piłkarskich oraz wszędzie tam gdzie nie możemy dotrzeć. Kiedy na dworzec w Elblągu przyjeżdża duża grupa kibiców, szczekanie psów niesie się po całym obiekcie. Budzi to strach kibiców. Zdarzyło się kilka razy, że pies doprowadzał nas do miejsca, gdzie zostało popełnione przestępstwo. Psy mają lepsze warunki do tropienia poza miastem, ponieważ jest tam mniej doznań zapachowych.
Czy zdarzały się akcje, w których psy ucierpiały fizycznie?
W Młynarach, podczas zabezpieczania meczu doszło do sytuacji, kiedy nasze psy zostały zranione elementami ławek. W takich przypadkach agresja psa wzmaga się jeszcze bardziej. Jeżeli robi mu się krzywdę on odpowiada tym samym.
Jeżeli następuje zmiana opiekuna, czy pies umie wykonywać polecania nowego przewodnika?
Musi minąć sporo czasu, żeby pies mógł się przystosować do nowej osoby. Wymaga to ćwiczeń i zaangażowania dwóch stron.
Czy pies wie, kiedy przestać atakować napastnika?
Pies policyjny nie rozróżnia dziecka i osoby dorosłej. Jeżeli widzi zagrożenie atakuje bez skrupułów. Jeżeli pies zaatakuje raz i zrozumie, że jego agresja służy do obrony, będzie to powtarzał mechanicznie. Człowiek może się zawahać, odpuścić, a pies działa instynktownie - będzie działał aż osiągnie cel. Przewodnik może wydać komendę, żeby pies przestał – ten jednak nie zawsze może się posłuchać. Nagrodą dla takiego psa jest sama możliwość uczestniczenia w akcji.
Czy jest dużo chętnych do pracy z psami w policji?
W naszym zespole są dwa wolne miejsca, ale nie ma chętnych policjantów, którzy chcieliby pracować na tym stanowisku.
Czy po zakończeniu służby pies umie odnaleźć się w normalnych warunkach, na przykład w zwykłej rodzinie?
Potrzeba sporo czasu, żeby psy nie rzucały się na człowieka, jest to ryzykowne, ale nie jest niemożliwe. Psy policyjne są w stanie zaakceptować drugiego człowieka. Pies musi być prawadzony tak, jak był uczony przez przewodnika: musi chodzić przy nodze, wiedzieć gdzie jest jego miejsce, dostawać jasne komendy.
Dziękuję za rozmowę