Powracamy do majowych zdarzeń z ulicy Wiejskiej. To tam podczas policyjnej interwencji 18-letni Bartosz L. ranił nożem policjantkę. Został postrzelony w udo – tylko tak udało się obezwładnić napastnika. Do elbląskiego sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie, grozi mu do 10 lat więzienia.

18-letni Bartosz L. usłyszał trzy zarzuty: czynna napaść na umundurowaną policjantkę podczas i w związku z pełnieniem przez nią obowiązków służbowych, groźby kierowane do przechodnia na ulicy i próba zaatakowania nożem drugiego policjanta (nie zdążył tego zrobić, ponieważ został postrzelony w udo). Za wszystkie te czyny grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Przypomnijmy majowe wydarzenia z ulicy Wiejskiej. To tam, wcześniej notowany m.in. za rozboje i pobicie, 18-letni Bartosz L. biegał półnagi z nożem i zastraszał przechodniów. Została zaalarmowana policja. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze dowiedzieli się, że mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu. Podczas próby wejścia do niego, 18-latek zaatakował policjantkę raniąc ją w przedramię. Drugi z policjantów użył broni – oddał strzał ostrzegawczy, a następnie postrzelił Bartosza L. W udo. tak udało się go obezwładnić.

Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Elblągu, Bartosz L. Przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia, które odpowiadają temu, co zostało ustalone w trakcie postępowania.

Termin rozpoczęcia procesu nie został wyznaczony.