— Wszelką wiedzą i doświadczeniem wytrwale przyczyniać się do poprawy bezpieczeństwa na polskich wodach — ostatnie słowa przysięgi ratowników WOPR oddają wagę ich pracy na Warmii i Mazurach, regionie wybitnie wodnym. 29 czerwca obchodziliśmy Dzień Ratownika WOPR. To znakomita okazja do podziękowania za poświęcenie, z jakim wykonują swoje obowiązki.

Zrobił to marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin, który zaprosił ratowników wodnych z całego regionu. — 227 ratowników wspieranych blisko 400 sezonowymi wolontariuszami wzorowo wypełnia swoją misję zabezpieczania jezior i Zalewu Wiślanego — zaznaczył marszałek. — Tam, gdzie jesteście, jest bezpiecznie. Więc powinniście być wszędzie, by nasza wodna oferta wypoczynkowa pozbawiona była zagrożeń.

Samorząd województwa aktywnie włącza się w poprawianie bezpieczeństwa na wodach. W 2016 roku z budżetu województwa do ratowników trafiło 400 tys. zł. Oprócz organizowania ratowania życia i zdrowia pieniądze te posłużą również szkoleniom i popularyzowaniu bezpiecznego wypoczynku. Zajmują się tym: Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Giżycku, Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Mazurska Służba Ratownicza w Okartowie, Ochotnicza Straż Pożarna w Szeligach, Jednostka Ratownictwa Wodnego Ełk.

29 czerwca nie jest datą przypadkową – tego dnia przypada Dzień Świętego Piotra Apostoła, który jest patronem Ratowników WOPR. Dzień Ratownika obchodzimy od 1927 roku, kiedy to Komisja Ratownictwa, działająca przy Polskim Związku Pływackim, ustaliła go dla popularyzacji idei ratownictwa wodnego.