Razem czy osobno? Łączenie wartości zamówień
Chyba każdy, kto brał udział w organizowaniu postępowania o zamówienie publiczne stanął przed dylematem: razem czy osobno. Kiedy trzeba połączyć wartość zamówień, a kiedy można rozpisać je niezależnie. Jest to tym ważniejsze, jeśli od tej decyzji zależy procedura, wedle której nastąpi realizacja zamówienia.
Przykład z życia wzięty
Postępowanie dotyczy zakupu wyposażenia szkoły w zakresie:
- zakupu mebli do sal lekcyjnych – 80.000 zł brutto;
- zakupu mebli do pomieszczeń administracyjnych – 45.000 zł brutto;
- zakupu wyposażenia sportowego 62.000 zł brutto;
- zakupu pomocy dydaktycznych 128.000 zł brutto.
Czy w takiej sytuacji dla każdej pozycji można przeprowadzić odrębne postępowanie poniżej 30.000 euro, czy też należy przyjąć, że wartość zamówienia to suma pozycji od 1 do 4, i dokonać wyboru w trybie przetargu nieograniczonego?
Jak postąpić?
Zamówienia podlegają sumowaniu, wówczas gdy charakteryzują się łącznie trzema tożsamościami:
- przedmiotową (ta sama funkcja, przedmiot zamówienia),
- czasową (chodzi o zamówienia możliwe do przewidzenia w danym okresie),
- podmiotową – tzn. okoliczność, że jeden wykonawca jest w stanie zrealizować wszystkie zamówienia.
Warto też zaznaczyć, że aby sprawdzić, czy w danym przypadku istnieje tożsamość podmiotowa, należy odnosić się do typowej sytuacji rynkowej. Sam fakt istnienia w danym segmencie rynku wykonawców świadczących, w ramach prowadzonej przez siebie działalności, szeroki zakres dostaw nie przesądza o tym, że wszystkie wymienione stanowią jedno zamówienie publiczne.
Wydaje się, że w opisanej sytuacji należy połączyć zamówienia na dostawę mebli do sal i pomieszczeń administracyjnych (mamy tu do czynienia z tożsamością przedmiotową i prawdopodobnie podmiotową). Osobno zaś trzeba potraktować pomoce dydaktyczne i wyposażenie sportowe.
Decyzję, czy zsumować obydwie te pozycje (pomocy dydaktycznych i wyposażenia sportowego), powinien podjąć sam zamawiający jako podmiot znający rynek takich dostaw. Należy ustalić, czy typowe jest istnienie firm świadczących dostawy jednocześnie sprzętu dydaktycznego i sportowego. Jeśli tak jest, wówczas ich wartości trzeba połączyć i procedurę przeprowadzić według łącznej kwoty, np. w przetargu nieograniczonym.
Justyna Rek-Pawłowska - prawnik z wieloletnim doświadczeniem w stosowaniu prawa zamówień publicznych, redaktor naczelna Portalu Zamówień Publicznych www.portalzp.pl