Czy miasto planuje remonty małych uliczek? Wiele jest zapomnianych i od lat nie modernizowanych. Jedną z takich jest ul. Pilgrima, o czym informowano prezydenta na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami osiedla Rakowo.

- Mieszkam na ul. Pilgrima. Ta ulica oraz ul. Bażyńskiego mają 48 lat, przez ten czas w ogóle nie były remontowane. Owszem, jak je budowano były tam tylko małe sklepiki, ale w tej chwili to się zmieniło. Teraz jeżdżą po nich 40-tonowe tiry. Ulice się zapadają, tworzą wyrwy. Wie pan prezydent ile mis olejowych na nich zniszczono? Prezydentowi Nowaczykowi proponowałem, żeby raz dziennie przejechał się ta ulica, ale prywatnym samochodem. Mi na przykład na tej nawierzchni szyba w samochodzie pękła, musiałem sam ponieść koszty naprawy, a to miasto powinno zrobić - skarżył się jeden z mężczyzn.

Czy mieszkańcy doczekają się upragnionego remontu? Niestety rzeczywistość jest, jaka jest i w tym roku na pewno nawierzchnia tej ulicy nie zostanie zrobiona. Na spotkaniu z prezydentem nie zabrakło urzędników, którzy od razu mogli podjąć próbę rozwiązania problemu.

– Plany związane z ulicami zgłaszanymi przez Pana były ściśle związane z budową galerii handlowej Porto 55. Niestety inwestor upadł nim rozpoczął budowę. W tej chwili nie mamy uwzględnionego w budżecie remontu tej nawierzchni. Wszystkie sygnały zapisujemy i w propozycjach do budżetu na przyszły rok będziemy je uwzględniać - informował Robert Rajkiewicz, dyrektor Departamentu Rozwoju Inwestycji i Dróg.

W związku z tym mieszkańcy muszą cierpliwie czekać, na rozwój sytuacji.