W poniedziałek nastąpi oficjalne oddanie do użytku budynku Gimnazjum nr 5. Tym samym uczniowie tej szkoły nie będą już musieli uczęszczać do obiektu w miasteczku szkolnym. Remont szkoły przedłużał się. Jednak w końcu zabytkowy budynek odzyskał swój dawny blask.

Remont obiektu miał zakończyć się w sierpniu br. Tak, aby uczniowie, 1 września mogli rozpocząć naukę w odnowionym budynku szkoły. Tak się jednak nie stało. Potrzebne były dodatkowe prace wykończeniowe

Urząd Miejski ogłosił przetarg na wyłonienie firmy, która dokończy remont wnętrza zabytkowego obiektu Gimnazjum nr 5. Wyłonione przedsiębiorstwo musiało uporać się z zakresem zadań do 25 października br. W zakres zamówienia wchodziły prace malarskie, posadzkarskie i stolarskie.

Po wielu latach niszczenia, dawna Szkoła Podstawowa nr 3 „zasłużyła” na gruntowny remont. Wymieniono stolarkę okienną, instalacje grzewczą, sanitarną, zimnej wody oraz kanalizację sanitarną. Zewnętrzne ściany budynku zyskały ocieplenie oraz nowy, estetyczny kolor. Na szczycie budynku znów pojawiła się charakterystyczna iglica. Choć uczniowie zasiądą w ławkach z dwumiesięcznym opóźnieniem, rewitalizacja zabytkowej konstrukcji zostanie niejako dopełniona tym, na co pierwotnie zabrakło funduszy. W efekcie oprócz nowego wizerunku na zewnątrz, szkoła zyska również odświeżony wygląd pomieszczeń znajdujących się wewnątrz budynku.

- Dopóki wszelkie prace nie zostaną zakończone, dla bezpieczeństwa młodzieży zajęcia będą nadal odbywać się w Zespole Szkół Turystyczno – Hotelarskich – mówił Marek Pruszak, wiceprezydent Elbląga.

Kiedy budynek Gimnazjum nr 5 zostanie oddany do ponownego użytku, szkoła planuje utworzyć klasy o profilu sportowym. To pozwoli kontynuować tradycję placówki, która od zawsze uchodziła za sportową na wysokim poziomie kształcenia.