Zasoby mieszkaniowe miasta kurczą się. Tylko w tym roku sprzedano 1200 mieszkań. Wiceprezydent Janusz Hajdukowski nie widzi więc powodu dla którego w Zarządzie Budynków Komunalnych miałoby nadal pracować 68 osób na etatach. A to oznacza redukcję zatrudnienia.

Według planów Janusza Hajdukowskiego Zarząd Budynków Komunalnych ma przejść restrukturyzację i przenieść się do budynku przy ul. Hetmańskiej. Opuszczony obiekt przy ul. Ratuszowej prawdopodobnie zostanie wystawiony na sprzedaż. Miasto musi bowiem podratować budżet.

- Zasoby mieszkaniowe się kurczą. Tylko w tym roku miasto sprzedało 1200 mieszkań w Elblągu – mówi wiceprezydent Janusz Hajdukowski. – W ZBK pracuje 70 osób, w tym 68 na etatach.

Prezydent Jerzy Wilk chwalił urzędników miejskich za usprawnienie i przyspieszenie procedury sprzedaży mieszkań. Jednak dla pracowników ZBK nie oznacza to wcale dobrej informacji. Prawdopodobnie czekają ich wypowiedzenia z pracy.

Janusz Hajdukowski zapowiada, że w związku z kurczącymi się zasobami mieszkań komunalnych, również nie ma uzasadnienia aby w ZBK nadal pracowało tyle osób.

W zasobach miasta pozostaje nadal 7 tys. lokali mieszkalnych. W tym 3800 mieszkań nie zostanie już wystawionych na sprzedaż, ponieważ miasto musi zachować pewną pulę lokali komunalnych.