Roczna dziewczynka wypadła z okna. Ma złamaną rękę
Jak informuje onet.pl roczna dziewczynka wypadła z okna mieszkania na drugim piętrze przy ulicy Daszyńskiego w Elblągu. Dziecko ma złamaną rękę. Prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek.
Jak poinformował Krzysztof Nowacki z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu mała dziewczynka bawiła się w pokoju z swoim bratem. Chłopiec, według wstępnych ustaleń, podstawił taboret, a jego siostra wspięła się na wysokość blatu i wypadła z okna.
Dziecko na dzień dzisiejszy ma złamaną rękę. Nie wiadomo, czy są jakieś inne obrażenia. W tym momencie wykonywane są kolejne badania.
- W trakcie zdarzenia w mieszkaniu, w pokoju obok, znajdowała się matka dziewczynki. Była trzeźwa - zaznacza Nowacki. - Jest to zwykła, nie patologiczna rodzina i prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek - dodaje.
Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Onet.pl