› rozwój i edukacja
08:00 / 14.01.2016

Rodzice obawiają się o swoje dzieci...

Rodzice obawiają się o swoje dzieci...

fot. arch. elblag.net

Zaledwie we wtorek, 12 stycznia informowaliśmy o tym, że w oddziałach przedszkolnych może zabraknąć nawet 450 miejsc dla dzieci 3-letnich, a także że wielu nauczycieli może stracić prace. Urząd Miasta postanowił przeprowadzić badanie ilu sześciolatków pójdzie do klas pierwszych, a ilu zostanie w oddziałach zerowych. Jednak pisma, które rodzice muszą wypełnić nie do końca można nazwać ankietą.

Do naszej redakcji zgłosiło się kilku zdezorientowanych rodziców. Urząd Miasta dostarczył do przedszkoli „ankiety” w celu sprawdzenia ilu sześciolatków pójdzie do klas pierwszych. Niestety, ankiety bardziej przypominają deklaracje, a rodzice mają czas zaledwie do piątku 15.01 by dokumenty oddać.

Witam, chciałbym odnieść się do "badania" hmm.. szczerze mówiąc nie wiem jak to nazwać, które przeprowadzane jest przez Urząd Miejski w Elblągu w przedszkolach. Jako rodzic otrzymałem do wypełnienia deklarację(na oddanie mam kilka dni) w której muszę określić gdzie od nowego roku moje dziecko będzie kontynuować edukację. Zgodnie ze słownikiem języka polskiego słowo deklaracja oznacza oświadczenie lub zobowiązanie mające moc prawną. Czy Urząd Miasta może na rodzicach wnieść taki wymóg już teraz? Rekrutacja dopiero będzie ? Na ile więc jest to wiążące? Skoro teraz zobowiąże się to czy przy rekrutacji mogę zmienić zdanie?

- pisze do nas jeden z zaniepokojonych rodziców.

W formularzu rodzice podają imię i nazwisko dziecka, a także mają cztery możliwości do wyboru - czy dziecko będzie uczęszczać: do przedszkola, do którego obecnie uczęszcza, do innego przedszkola, do oddziału przedszkolnego w Szkole Podstawowej, do klasy pierwszej w Szkole Podstawowej.

Ze względu na to, iż jestem ojcem 2 dzieci (5 lat oraz 2 lata) chciałbym żeby moje dziecko uczęszczało do oddziału przedszkolnego w Szkole Podstawowej, a tym samym zwolniło miejsce młodszej córeczce. Z tego co się orientuję w tej szkole nie ma "zerówek". Jak to się ma w takim razie do mojego oświadczenia.  Zobowiązuję się że będzie chodzić do "zerówki" w Szkole, która nie ma oddziału przedszkolnego. Mogę tak zaznaczyć czy nie? Mam dylemat.  Do deklaracji nie załączono żadnej informacji wyjaśniającej. Rodzice są zdezorientowani i nie wiedzą co robić

– dodaje nasz czytelnik.

Postanowiliśmy sprawdzić czy ankiety rzeczywiście trafiły do przedszkoli. Jak potwierdzają rodzice, a także pracownicy elbląskich przedszkoli takowe dokumenty się pojawiły. Część rodziców wypełnia od razu, inni są przerażeni i nie wiedzą co robić. Obawiają się, że jeżeli teraz zadeklarują, którąś z pozycji to podczas rekrutacji w marcu-kwietniu do klas pierwszych nie będą mogli zmienić zdania.

Rzeczywiście ankiety trafiły do przedszkoli. Podyktowane jest to zmianami dotyczącymi 6 latków i zmianą w reformie oświatowej, którą w zeszłym tygodniu podpisał prezydent. Przeprowadzane są teraz i w tak krótkim czasie, ponieważ do końca stycznia szkoły podstawowe muszą ustalić harmonogram rekrutacji, a Urząd Miasta musi zebrać dane z ankiet i przedstawić je dyrektorom placówek oświatowych

– informuje Łukasz Mierzejewski, z biura prasowego Urzędu Miejskiego.

Jak dodaje Łukasz Mierzejewski, rodzice nie mają się czego obawiać. Ankieta nie jest wiążąca i do czasu rekrutacji do klas pierwszych, rodzice będą mogli zmienić zdanie. Chodzi mniej więcej o rozeznanie ile klas pierwszych trzeba utworzyć, ile oddziałów zerowych w szkołach, a ile oddziałów zerowych zostanie w przedszkolach.

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%